Po pierwsze i najważniejsze to nie jest komedia!!! Ogólnie film jak dla mnie słaby, drętwe dialogi, Paul irytujący od początku filmu...Za co to dostało nominacje do Oscara to nie wiem chyba za wątek z lesbijkami...a Złoty Glob za komedie to chyba największa pomyłka.
Obejrzałam ten film, bo temat zapowiadał się nieźle, interesuje mnie tematyka itd. A wyszło jak zwykle w mainstreamowych produkcjach czyli schemat stworzony w wyobraźni heteroseksualnej (no proszę, seksualność nie wpływa na wyobraźnię?), polukrowany następnie nominacjami i nagrodami, żeby publika wiedziała jak myśleć lgbt-prawidłowo. Jeśli ten film dostał nagrodę dla najlepszego o tematyce homoseksualnej, to wiele mówi o całym prądzie artystycznym. Ale nie tylko, bo o ludziach, którzy go tworzą -- również. Niewielu ma coś ciekawego do powiedzenia o środowiskach homo. Nikt ich nie zna czy jak.