Dosłownie przedstawiony swojski klimat lat 90' - kiczowaty klub, smutne miasteczko, muzyka Disco Polo, Małe Fiaty i BMW jako synonim luksusu i prestiżu - co mnie osobiście zawsze śmiesznie się kojarzy, do tego ciekawe "starcie" typowych
bohaterów tego okresu odegranych przez Pawła Kukiza i Bolca z Jerzym (Dla mnie Jerzy Pilch w tym filmie jest fenomenalny) i jego muzami oraz Januszem Korwin-Mikke. W atmosferze kiczu można również pooglądać ładne dziewczyny. Jedynym
minusem dla mnie tego filmu jest lekko irytujący Bolec.
Racja film dobry. E tam, gadasz Bolec właśnie najlepszy. Zawsze rozwalają mnie te żarty na brak jednego zęba, choć mógł jak żył wstawić w końcu ten ząb przecież jako raper i aktor miał hajs. 7/10.