"komedia". Praktycznie wszystko w tym filmie jest słabe: dialogi, scenografia, scenariusz, frajerska ścieżka muzyczna, beznadziejne wstawki z Miodkami i Bralczykami (beznadziejne, bo potem już na siłę), kiepska gra "naturszczyków"(prócz brunety ze striptizu - jedyna dobra rola) - Pilch fatalnie i drętwo, Dybik wyjątkowo jakoś do dupy
nie chce mi się dalej wymieniać, dostaje 2/10, bo jedynkę zarezerwowali już Kac Wawa i Komisarz Blond