Wyścig wózkami sklepowymi po parkingu przed marketem da nam więcej frajdy i emocji niż to ,,dzieło" Film wygląda tanio, ale najgorsze że mimo zaangażowania niezłych aktorów jest kiepski za sprawą żałosnego scenariusza. Bez początku bez końca, pisany na kolanie nie wiadomo dla kogo. Prawdziwy fan motosportu po obejrzeniu tego filmu zamknie się w bagażniku i popłacze. Jako dzieciak miałem na ścianie plakat z Lancią Deltą Integrale. Po obejrzeniu tego filmu trzydzieści lat temu chyba bym go spalił.