PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687408}

Wybawiciel

The Salvation
6,5 12 478
ocen
6,5 10 1 12478
6,2 4
oceny krytyków
Wybawiciel
powrót do forum filmu Wybawiciel

Może dlatego, że zdjęcia są do bólu "podrasowane" na komputerze (zrobienie od razu dobrych to za duży wysiłek), farba na dekoracjach (też oszczędnych) jeszcze nie wyschła, grają aktorzy wyciągnięci wprost z telenoweli (albo tacy, którzy powinni tam trafić i... zostać), a konstrukcji scenariusza (dokładnie co 20 minut) zamiast zwrotów akcji, następuje... zmiana odcinka na następny?
Były szanse na przyzwoity film zemsty, ale fabuła meandruje i plącze się rozpaczliwie, a zakończenie okazuje się rozpaczliwie tandetne.
Dzielny duński Mściciel rozwala Czarnego Charaktera i jego bandę, po czym...pozostawia miasto (i resztkę niewysiedlonych jeszcze mieszkańców) w szponach kliki szeryfa-pastora (którego odpowiedzialność moralna jest nawet większa, niż samych bandytów) , a co gorsza - bezwzględnej korporacji naftowej (która jest prawdziwym sprawca całego zła).
Clint Eastwood by tak nie zrobił!:):):)
Polecam jego filmy, bo warto przypomnieć sobie (lub dowiedzieć sie) jak smakuje prawdziwy, dobry western.
I film w ogóle.
PS
Nigdy nie brały mnie wdzięki Avy Green, więc i teraz nie zrobiły na mnie wrażenia (choć tym razem nie pokazuje cycków, a tylko groźnie strzela oczkami znad przeciętych seksownie warg). Aktorskie drewno - co z tego, że ozdobne?
Mogę tylko współczuć Mikkelsenowi, którego Bozia obdarzyła nieruchomą maską degenerata i szklanymi oczkami - o ile dostał on jakiś na dokładkę (w ramach rekompensaty?) jakiś talent, to i tak nie przebije się on przez te przeszkody.
Jonathan Pryce grywał w życiu znacznie lepsze role...
Co on robi w tym towarzystwie???

ocenił(a) film na 9
candn_filmweb

"Dzielny duński Mściciel rozwala Czarnego Charaktera i jego bandę, po czym...pozostawia miasto (i resztkę niewysiedlonych jeszcze mieszkańców) w szponach kliki szeryfa-pastora (którego odpowiedzialność moralna jest nawet większa, niż samych bandytów) , a co gorsza - bezwzględnej korporacji naftowej (która jest prawdziwym sprawca całego zła).
Clint Eastwood by tak nie zrobił!:):):)"

Taaa... bo po utracie rodziny, gdy całe miasteczko ma Cię gdzieś i oddaje bandytom, Ty zostałbyś po wszystkim i zaprowadził pokój i sprawiedliwość. Niczym Jezus. Pewnie w życiu realnym prowadzisz fundację, po pracy obmywasz nogi chorym w szpitalu, a psa na spacer wyprowadzasz bez kagańca, by zwierzak miał radość z życia ;)
Śmieszne to było :D

Mikkelsen... oglądałeś Hannibala? Jeśli nie - obejrzyj. Serial. Z Mikkelsenem. Genialna rola. Jeśli to jedna jedyna w jakiej tak niesamowicie zagrał - wystarczy. Nie każdy musi grywać w kilku filmach genialnie. Wystarczy rola życia by zostać zapamiętanym.

ocenił(a) film na 6
conrad_owl

A co ty byś zrobił?:):):)
Mikkelsenowi daleko do geniuszu. Z taką mordą może udawać każdego potwora. Nawet grać nie musi. Toteż nie gra:):):)

ocenił(a) film na 9
candn_filmweb

Pewnie zginąłbym już na początku bo próby "podrywania" żony w dyliżansie już by mnie wkurzyły.
Inna sprawa, że nie kazałbym synkowi schylać się po broń. Leży na podłodze? To niech leży, nikomu nie przeszkadza. Kazałbym im wynosić się z dyliżansu lub zastrzelił na miejscu. To dziki zachód był.
Hmmm nie wydaje mi się byś oglądał Hannibala.
W Salvation nie zagrał super, raczej przeciętnie. Ale tu co innego mnie porwało. Swoją drogą ile może pokazać emocji ktoś, kto pała zemstą i nienawiścią? A jest przy tym spokojny jak skała?

ocenił(a) film na 6
conrad_owl

A tu się z Tobą zgadzam całkowicie i z przyjemnością:):):)

ocenił(a) film na 5
conrad_owl

Też się całkowicie s tobą zgadzam.
Miasteczko zasłużyło na swój los, zbieranina tchórzy. To był dziki zachód, każdy posiada broń i umie strzelać. Bandyterka w tych czasach, owszem była i to duża, ale krótkotrwała. Każdy w szybkim czasie kończył na szubienicy lub w kulą w plecach. W wyjątkowych sytuacjach ginął w honorowym pojedynku.

Gdy zaczęło się "podrywanie" od razu pomyślałem, "co za d_upa wołowa", ale gdy szybko wyciągnął broń, od razu punktacja poleciała na pysk.

ocenił(a) film na 6
candn_filmweb

Clint Eastwood w Mścicielu pozwala bandytom gnębić miasto, gwałci dziewczynę i jest wystarczająco amoralny, by nie można było nazwać tego filmu normalnym, prawdziwym westernem. Rzecz jasna jest to częścią zemsty. Niemniej jednak filmy Eastwooda, dzisiaj uznawane za klasykę westernu, kiedyś budziły inne emocje i zarzucano im mniej więcej podobne rzeczy, które widzisz w duńskim westernie.

ocenił(a) film na 6
protekcjonalny_mua

Nie. Mściciel wymierza sprawiedliwość. Robi to brutalnie i bezlitości, ale też nikt nie zasługuje na litość, bo wszyscy byli, na różny sposób i w różnym stopniu, winni. Można polemizować z taką metodą wymierzania kary, tak jak można oprotestować cały cykl spaghetti westernów i "brudnego Harry'ego", ale to nadal jest moralność. Być może nawet reakcja na permisywizm i indyferentyzm "liberałów".
"Salvation" jest zbękarcone i niedorobione. Chciałoby i boi się.
To tuzinkowy filmik próbujący czerpać ze źródeł, ale robiący to nieudolnie i z polit-poprawnymi oporami, macący tylko wodę:):):)

ocenił(a) film na 6
candn_filmweb

Otóż ni do końca. Pisałem o odbiorze Mściciela w czasie gdy powstał, wówczas wskazywano, że ten film jest chorą i wykrzywioną wersją Jeźdźca znikąd, zarzuty były podobne. Poza tym, odpowiedzialność zbiorowa nie ma wiele wspólnego z moralnością, ba, nawet ze sprawiedliwością nie ma (Mściciel zresztą sprytnie ucieka przed tym tematem, pokazując wyłącznie mieszkańców, którzy zawinili, a przecież z pewnością nie wszyscy, nie każdy też jednakowo, stąd i wspólna kara nieadekwatna- choć akurat mogę zrozumieć, dlaczego tak to wówczas wyglądało i tego typu mścicielski i gwałtowny nurt kina amerykańskiego bardzo sobie cenię). Eastwood każe przemalował miasto i zezwala na gwałt, poniekąd sadystycznie. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, uwielbiam Mściciela, to nie jest skierowane przeciwko temu filmowi ani- brońcie mnie wszyscy święci- przeciwko Eastwoodowi. Po prostu wydaje mi się, że nieco krzywdzisz film duński, który jest po prostu kalką westernową, ani świeżą, ani fabularnie udaną, lecz jednak przyzwoitą. Oczywiście w latach świetności gatunku pewnie nikt by tego filmu nie zauważył, osobiście cieszę się, że powstał, nie rozpieszczają nas westernem od 30 lat i każdą przyzwoitą produkcję witam przynajmniej z zadowoleniem. Aktorstwa też bym się nie czepiał, w gruncie rzeczy ja widzę tu powtórkę z Clinta, dosłowną, którą wolę widzieć jako rodzaj hołdu niż nieumiejętności. Ale, rzecz jasna, do tego nikogo nie przekonam, ani mi to w głowie. Sęk w tym, że czytam posty a w nich krytykę tego, że ktoś tam podniósł rewolwer a nie powinien, co wydaje mi się sporym nadużyciem. Oczywiście nie każdy kazałby go podnieść, oczywiście była to zła decyzja, lecz nie musiała być taka, lecz nie wiadomo jakie byłyby skutki innej, lecz wcale nie jest powiedziane, czy osoby pisujące na forum wykazałyby się innym pomyślunkiem. Film jest przyzwoity, może nie od razu świetny, ale chciałbym oglądać wyłacznie podobnie nieudane kino.

ocenił(a) film na 6
protekcjonalny_mua

Odpowiedzialność zbiorowa to... kwintesencja westernu. W klasycznym (do bólu) "W samo południe" bohater rzuca całemu miastu pod nogi gwiazdę szeryfa. Bohater "Mściciela" pali cała miasteczko... Czasy się zmieniły i kino stało się gwałtowniejsze.
Bawią mnie, ale raczej na zasadzie koneserskiej, antywesterny, ale i tak wolę nurt kontynuowany przez Eastwooda. "Unforgiven" było prawdziwym renesansem gatunku. Smutniejszym i mądrzejszym.
Nie chce mi się kruszyć kopii o tak tuzinkowy film jak "The Salvation". Widywałem lepsze seriale, niż ten "film kinowy":):):)

ocenił(a) film na 6
candn_filmweb

PS
Teraz uświadomiłem sobie, że przecież w "Mścicielu" szeryf przegrał, marnie zginał, a było to winą mieszkańców, którzy nie tylko pozostali, z tchórzostwa, bezczynni, ale stali się współsprawcami. Dlatego pojawił się mściciel. Związek między obydwoma wspomnianymi filmami są mocniejsze, niż widać na pierwszy rzut oka. To rozwinięcie motywu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones