Dokładnie myślałem ze oszczędzi babcię bo co to za twardziel zabijając starsza osobę
Ruszyło mnie to mimo ze wrażliwy nie jestem ale moze dlatego ze kocham moja babcie bardzo :)
Główny złoczyńca w tym filmie zachowywał się jak ktoś kompletnie znieczulony, więc było mu wszystko jedno kogo zabija.
Ten stoicki spokój wśród nawet zllczybcow tworzy upiorny odbiór. Nie wściekają się. Tylko bez mrugnięcia okiem zabijają. Postawa babci była honorowa. Chociaż myślałam,że widząc jej dumę ten zły zabije jej wnuka. Ktoś zauważył,że miała polskie nazwisko? Ale mnie najbardziej ruszyła już pierwsza scena z gehenna rodziny głównego bohatera. Skóra mi cierpła.