W czym przeszkadza Ci Bóg? :-(

to raczej skrót myślowy nawiązujacy do pewnych postaw, z bogiem nie ma nic wspólnego

Niestety tego się obawiam

No jak tacy jak ty się tu wypowiadają, to tylko gorzej dla filmu. I co to znaczy lemingozo domorosły psychologu? Żołnierzom podziemia należy się porządny film, a nie kiczowata papka "patrioto" od siedmiu boleści. Jutro będę wiedział co to jest za film, a ty jak jesteś taki "Polak wielki", to naucz się najpierw rozmawiać z ludźmi, bo nic gorszego nie może się Polsce przytrafić niż banda niedouczonych prostaków

insupportable0. W czym problem? Możesz sobie zobaczyć jakiś inny film, który lubisz. Może spodoba ci się "Pokot" lub kolejny odcinek "M jak miłość".
Są przecież gusta i guściki... I nie każdemu musi się podobać twój chłopak:)

Wołyń jest jednym z najlepszych polskich filmów. Skoro tego nie widzisz, to zaślepia Cię polityczna nienawiść. Niczym się nie różnisz od typowych PiSowców. Jesteś po prostu przedstawicielem drugiej, nędznej strony, która kwiczy gdy w TV powiedzą, że jest dyktatura a nie liberalizm. Sczeźnij proszę.

Wołyń to średniak, co prawda tematycznie film bardzo potrzebny ale technicznie pozostawia wiele do życzenia. Fatalny montaż, nielogiczności scen to największe minusy. Filmy ocenia się jako filmy, a strona polityczna powinna pozostać bezstronna. To, że komuś nie spodobał się Wołyń, to nie oznacza że jest PiSowcem. Skoro Wołyń taki super, to dlaczego wiele osób potępia stronę techniczną tego filmu?

PS: Bardzo inteligentne zdanie: "Sczeźnij proszę". Zalecam dystans do pewnych rzeczy, a zwłaszcza na portalach społecznościowych, bo pokazujesz ze znaczenie gorszej strony niż autor tematu, który w tym przypadku ma absolutną rację.

No proszę, cóż za komentarz. Liczyłem na jakąś sensowną i w miarę logiczną odpowiedź, ale taka też może być. Przynajmniej humor mi się poprawił.

Nie jestem autorem tego komentarza. Uważam, że patrząc tylko przez pryzmat techniczny na filmy odbiera im się "duszę". Wiele super filmów, stawianych wśród klasyków, odznaczanych wieloma nagrodami było kiepskimi pod względem technicznym.
"Wołyń" zrobił to, co miał zrobić dobry film. Zostawił widza z przemyśleniami na jego temat co najmniej na kilka godzin po seansie. Zostawił w widzu pewnego "kaca", który został w człowieku. Można to porównać do uczucia towarzyszącego człowiekowi po skończeniu dobrej książki.
Rozmawiałem z wieloma osobami, którzy oglądali ten film. Na każdego oddziałał w inny sposób.
Do strony technicznej przyczepiają się Ci, którym "Wołyń" nie pasuje pod względem ideologicznym.

Wiem, że nie jesteś autorem wcześniejszego komentarza. Szanuję Twoje zdanie, ale osobiście nie zgadzam się praktycznie z niczym. Klasyki to filmy sprzed 20-30 lat, gdzie możliwości były bardzo ograniczone. teraz mamy technologię na poziomie "chcesz, możesz zrobić wszystko - DOSŁOWNIE". Co do "duszy"!? to film powinien się bronić wszystkim, zarówno tematyką jak i technicznym wykonaniem i wieloma innym aspektami. Jeżeli w tych czasach film zawodzi technicznie to jest niedobrze.
Mnie osobiście nie zostawił z przemyśleniami, odczuwałem jakieś emocje podczas seansu, tematycznie film bardzo dobry, nie mam zamiaru zaprzeczać. Mimo wszystko to co montażysta zrobił woła o pomstę do nieba. Montaż wyszedł tak koszmarnie że oglądając bez szczególnej uwagi bardzo łatwo jest się zgubić. Ostatecznie oceniłem "Wołyń" na 5, ponieważ w mojej ocenie na tyle zasługuje. Przez montaż zakończenie może okazać się średnio czytelne, zaś prawdziwym powodem wystawienia tej oceny jest sam fakt, że na tyle czuje ten film. Jest ważny tylko tematycznie, technicznie pozostawia wiele do życzenia. Liczę, że następny film o podobnej tematyce okaże się lepszy i z pewnością trafniejszy.

"Wołyń" został nagrodzony Orłem 2017 dla najlepszego polskiego filmu. Dostał także nagrodę publiczności.

I co w związku z tym?

Hehe, kolejne zero^, które próbuje się dowartościować na jakimś podrzędnym forum. Gardzę.

Co do wołynia to się nie zgodze ponieważ film jest bardzo dobry jak na polski film A wiadomo Polacy nie mają pojęcia Jak nakręcić dobry film większość to lipa..