PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645449}

Wysocki

Vysotskiy. Spasibo, chto zhivoy
6,0 766
ocen
6,0 10 1 766
Wysocki
powrót do forum filmu Wysocki

Rozumiem tych, którzy spodziewali się zagłębienia się w postać Wysockiego, "przewiercenia" tej
postaci. Ale czasem nie o to chodzi. Patrząc na film zupełnie z boku, bez uprzednich wymagań i
oczekiwań co do postaci Wysockiego, jest to po prostu kawałek bardzo dobrego kina, z pewnymi
oczywiście brakami, zwłaszcza scenariusza, ale które nie wpływają na ogólny obraz, dramatu,
komedii, sensacji, które są bardzo dobrze ze sobą współgrają. A na marginesie zdjęcia i muzyka na
poziomie naprawdę klasa światowa. 8/10

corleone13

Racja dobre kino, jako wielki fan Wysockiego film zobaczyłem w oryginale z przyjemnością.

ocenił(a) film na 5
corleone13

Podaj jakieś fakty, że jest to "kawałek bardzo dobrego kina".

Krzypur

dobra gra aktorska

użytkownik usunięty
Krzypur

"Podaj jakieś fakty, że jest to "kawałek bardzo dobrego kina"." -

Przede wszystkim gra Andreya Smolyakova, który w zasadzie sam mógł udźwignąć ten film co zresztą uczynił. Ponadto dochodzi do tego znakomita gra Andreya Panina. Smutne, że ten drugi niedawno odszedł.

Sam film jest dosyć specyficzny, można powiedzieć, że momentami nieco rozwlekły. Choć niektórzy powiedzieliby, iż tym ów obraz łapie swój klimat. Oczywiście nie wszystkim musi się podobać co zrozumiałe. Niemniej grę aktorską obydwu panów należy po prostu docenić. Zresztą tytułowa rola którą zagrał Sergey Bezrukov również jest bez zarzutu. O reszcie zalet tego filmu nie będę pisać, gdyż nie jest moim zadaniem przekonywać do tego filmu. Jedynie uprzejmie zwracam uwagę na rewelacyjne kreacje aktorskie. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 5

Zgoda, gra była na więcej niż przyzwoitym poziomie, chociaż wydaje mi się, że przy postaci Wysockiego coś komputerowo majstrowano. Ale mniejsza o to. Po prostu nie przekonał mnie ten film, za mało - moim zdaniem - było Wysockiego w "Wysockim".

użytkownik usunięty
Krzypur

Jasne, rozumie, i nawet się zgodzę po części. Niemniej ja odnoszę wrażenie, że ten film miał raczej przedstawić jak ciężko było być Wysockim (na jego przykładzie) w dobie tak ogromnej inwigilacji społeczeństwa przez partię komunistyczną, KGB i innych świń.. Tak to odbieram.

ocenił(a) film na 5

Ja też. Różni nas jedynie ocena wartości tego filmu jako dzieła artystycznego.

ocenił(a) film na 7
corleone13

Niezły film, rzeczywiście. Choć przeszkadza w jego oglądaniu widoczna (choć nienachalna) putinowska propaganda, która powoduje, że wątek kagiebowski został przedstawiony w sposób - nazwijmy to - specyficzny. Kagiebista wyrósł na głównego bohatera filmu (na równi z Wysockim) i można się spierać, który z nich jest przedstawiony bardziej pozytywnie.
Bo Wysocki - owszem - wrażliwy artysta, ale także kłamca, człowiek o wielu twarzach, narkoman, zachowujący się w sposób nieodpowiedzialny.
Z kolei kagiebista - owszem - łamie ludzi, ale sam jest przecież pod presją, a przy tym jest wrażliwy, myślący, wręcz troskliwy wobec Wysockiego. Charakterystyczny jest język, którym o nim mówi do kolegi - "Prowadzę go...". Toż to prawie jak lekarz!
Wysocki zresztą potrzebuje kogoś odpowiedzialnego, kto się nim zaopiekuje, zwłaszcza, że otaczają go ludzie nieodpowiedzialni, którzy chcą na nim zarobić. A kagiebista nie kieruje się motywami materialnymi, jest opiekuńczy... Dotyczy to zresztą wszystkich kagiebistów w filmie.
Podobna maniera była wyraźna w innym rosyjskim filmie wyrosłym na putinowskiej propagandzie - serialu na temat Anny German. Tam także wątek troskliwego kagiebisty przewijał się przez cały film...
A poza tym, film - jak napisałem - niezły. Za mało tylko piosenek Wysockiego.

ocenił(a) film na 5
mirk33

" Za mało tylko piosenek Wysockiego. " - prawie w cale ich nie było, jak na film o bardzie.
Tylko jeden raz, podczas koncertu w Taszkencie!
Co do oficera KGB odniosłem identyczne wrażenie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones