Nic dodać nic ująć. Wyjątkowe kino to nie jest, ale świetnie się ogląda.
Film wspaniały, oglądałam kilka razy i wciąż nie mam dość. ;) Fascynują mnie tamte czasy już od dawna no i od dzieciństwa uwielbiałam opowieści o skarbach i piratach. :D
Karmazynowy pirat z Burtem Lancasterem - to było coś:) Ale jeśli chodzi o filmy - to nie są dobre w powiększaniu wiedzy o tamtych czasach czy w ogóle. Ja akurat w tych wiekach "nie siedzę" ale słyszałem, że np. w Piratach z karaibów statki, które są pokazane w filmie nie są wierne tamtym czasom. Podobnie będzie na pewno z Wyspą piratów. Czy też balon w "Karmazynowym". Ale czy to ważne? Klimat jest świetny:)