PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=756278}

Wyspa psów

Isle of Dogs
7,7 44 669
ocen
7,7 10 1 44669
7,1 38
ocen krytyków
Wyspa psów
powrót do forum filmu Wyspa psów

Były momenty krystalicznego zachwytu - animacja poklatkowa jest oszałamiająca, wymuskana do szczytu możliwości. Muzyka Despat genialnie dopełnia film, dodaje mu dreszczyku emocji. Plejada gwiazd świetnie radzi sobie z dubbingiem.
A jednak ten film poza pięknymi bodźcami wizualno-dźwiękowymi niewiele za sobą niesie pomimo wielkiego potencjału.
Jest to prosta historia, choć, jak to u Andersona, upstrzona kolejnymi narracyjnymi szkatułkami. Tyle, że w tym filmie to nie działa. Męczy, nudzi, osłabia tempo opowieści. Dodatkowo cały wątek uczennicy z USA odgrywany przez Gretę Gerwig nie dość, że jest zbędny, to trąci jakimś takim zachodnim protekcjonalizmem. Wolałabym, aby opowieść skupiła się na samych Japończykach i tym, jak sami radzą sobie z problemem, a nie... jakaś uczennica zza granicy dopiero musi wytyczać im moralną ścieżkę postępowania... Jakieś to było, że tak powiem - przedawnione fabularnie.
Dziwny był to film. Pełen pozytywnych odczuć, ale i pełen momentów zastoju, nudy, a nawet frustracji. Nadal polecam ten film, tak jak można polecać Twojego Vincenta za bodźce estetyczne, ale fabularnie - jeden i drugi film po prostu dla mnie leżą.
Tutaj obszerniejsza pogadanka o filmie: https://www.youtube.com/watch?v=eF6IpN6SwbQ

ocenił(a) film na 7
nynavee

Zgadzam się. W trakcie seansu miałem wrażenie, że konkretnego materiału starczyło może na godzinę. Wes Anderson mógłby wziąć przykład z twórców haiku. Lis zacisnął pięść.

ocenił(a) film na 7
nynavee

Tak bardzo popieram. Kanwa fabularna Vincenta była dla mnie ogromnym rozczarowaniem. Słuchając narracji czułam się trochę, jakbym czytała wypracowanie dzieciaka z podstawówki, może i ambitnego, ale jednak dzieciaka. Tu oczekiwania nie były co prawda aż tak wysokie, ale i tak podczas napisów trudno było się opędzić od myśli „no pięknie, ale co z tego”?

ocenił(a) film na 9
nynavee

Dzieki temu ze film byl prosty, moglam sie bardziej skupic na tym jak DOBRZE sie oglada ten film od strony audiowizualnej. Moim zdaniem to jego atut - brakowalo mi tego w FPN.

nynavee

Moim zdaniem to na wskroś celowe. Ten film ma dosyć naiwna fabule ale nie mam mu tego za złe bo moim zdaniem to bajka dla dzieci 10+, nie animacja tylko dla dorosłych.

ocenił(a) film na 8
nynavee

czepiasz sie :D

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
nynavee

W pełnie się zgadzam. Film miał wielki potencjał, ale czegoś mu brakuje. Po prostu.

ocenił(a) film na 9
nynavee

Dla mnie troszkę za długi. Nie czepiałbym się tej aktywistki, ale w pewnym momencie zaczęły mnie nurzyć ten prostokątny ruch kamery i symetryczność postać, a rozwiązanie fabuły nie było zbyt lotne.
Nie mniej mimo okropności pokazywanych za ekranie, przez pierwszą połowę miałem banan.

użytkownik usunięty
nynavee

A ja myślę, że formuła Andersona powoli się kończy. Fajnie, że Wes wypracował swój własny styl, ale jak długo można jechać na jednym motywie? To co kiedyś u niego zachwycało powoli zaczyna drażnić i nudzić. No i zgadzam się z " zachodnim protekcjonalizmem"- wątek wyjątkowo naiwny ( nawet jak na Andersona) i wciśnięty na siłę.

ocenił(a) film na 8
nynavee

Przepiękna od strony wizualnej i muzycznej animacja ,,ręczna,, Więc coś wymagającego ogromnej pracy.
Opowieść o chłopcu poszukującym swego psa na wyspie wygnanych niesłusznie psów.
Drugim głównym wątkiem jest polityka, brudna i obrzydliwa.
Odniesienia do realnej polityki i historii nasuwają się same.
Film jest raczej ponury i depresyjny .
Mimo, że ostatecznie film jest o sile przyjaźni i zwycięstwu dobra, nie polecam go dzieciom. Jest dla nich zbyt trudny i nudny.
Ja dostrzegłem dużo specyficznego, mrocznego humoru.
Żałuję tylko że nie znam angielskiego bo warto oglądać w oryginale ( Bryan Cranston, Bill Murray, Jeff Goldblum, Scarlett Johansson, Frances McDormand, Harvey Keitel, Tilda Swinton )

ocenił(a) film na 7
conneryfan

Jeśli nie znasz angielskiego, to jest najlepszy sposób, żeby się go uczyć;) Oglądać po angielsku ulubione filmy z fantastycznymi aktorami - coraz bardziej będziesz się osłuchiwać i coraz mniej problemu będzie ci sprawiało oglądanie filmów w oryginale. Polecam taką metodę!

ocenił(a) film na 8
nynavee

pomysł dobry ^_^

ocenił(a) film na 7
nynavee

Bardzo trafna recenzja. Estetycznie film bez zarzutu. Fabuła zawodzi zupełnie. Nawiązania do Auschwitz na Wyspie to już w moim odczuciu rodzaj prowokacji.

frequentviewer

Ja tu widzę nie Aushwitz, tylko proroctwo tego co stało się na świecie w czasach covidowych i propagandę szczepionkowo-strachową. Totalitaryzm, zniewolenie, manipulację, która pojawiła się na świecie kilkanaście miesięcy po powstaniu filmu.

Kinowy_ludek

właśnie obejrzałem i też mi to przyszło do głowy... prorok jakiś czy co?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones