Co do ponownego przyjęcia tego pedofila, wydaje mi się, że pozbył się go z wyspy na czas, kiedy przyjechała ta duża komisja z tą starszą kobietą na czele. Nie chciał, żeby chłopcy powiedzieli coś o zaistniałej sytuacji, bo prawdopodobnie stracił by pozycję dyrektora tej placówki. ''Zwolnienie'' Bråthen'a uspokoiło chłopaków i dzięki temu byli grzeczni podczas kontroli. Po wyjeździe komisji mógł on wrócić do pracy, bo zaszantażował kierownika tym, że wie o jego zakłamaniach finansowych ( w scenie kiedy rozmawiają o jego czynie, pedofil zaczyna mówić o tym jak to ciężko być dyrektorem i że rozumie to, że używa pieniędzy przeznaczonych na ośrodek na poprawę swojego życia). Film świetny, widziałam dwa razy i jeszcze pewnie do niego powrócę. Boli mnie tylko scena końcowa niczym z tytanica, ale na pewno dodaje filmowi jeszcze więcej dramatyzmu.

Zgadzam się.Co do filmu całkiem dobry ale postanowiłem dać 7/10 gdyż nie do końca jestem przekonany by dać ósemkę najbardziej nie jestem przekonany do tego czy ta historia przypadkiem nie została ubarwiona akurat recenzje nic o tym nie piszą,a znam już kilka filmów z strasznie przerysowaną prawdą.Dlatego nie daje się już tak łatwo nabrać na takie dość popularne w dzisiejszych czasach chwyty, które najczęściej są używane w horrorach.Pozdro

moze ubarwiony, moze nie.... w sumie kazda historia jest w jakis sposob ubarwiona, nawet realny uczestnik wydarzen zawsze komentuje historie po swojemu. Moim zdaniem wyglada to bardzo realistycznie, a czy byly dodane jakies ubarwienia....trudno powiedziec.