Sansa i "Cant-miss ever-d*ck". one to lepiej niech zostaną w grze o tron i igrzyskach śmierci:) te role zdecydowanie im nie pasowały.
Dobrze że Katniss (wiecie co) bo 5 minut dłużej i w tej szkole Xavier miałby rewolucje we wszystkich distryktach w szkole ;p
A film zwyczajnie nudny, dali tyłka