urodóm oczarowuje latynoska Rosalyn Sanchez. Dobrze, że dostała tako rola! Skazywano na role sexownych partnerek bohaterów kina akcji niy miała dotónd czym błysnóńć, a tu? Trocha kina społecznego, muzycznego, erotycznego ? pozornie te gatunki niy za bardzo do siebie pasujóm, ale w YELLOW akurat takie kónwyncje miyszajóm sie ze sobóm i (niyspodzianka) dobrze prezyntujóm sie w połónczyniu na ekranie. Naprowdy udany film.
Nic dziwnego, ze zagrala glowna role, gdyz poniekad sama ja dla siebie napisala - jest wspolautorka scenariusza.
Generalnie film udany. Lecz dwa minusy - jeden duzy, jeden maly.
Maly: Biust glownej bohaterki byl zaskakujaco "malo obfity" :/ W porownaniu z innymi jej filmami gdzie byl on bardzo efektownie eksponowany, sprawilo to maly zawod.
Duzy: Glowna bohaterka przez caly czas kopcila jak lokomotywa - zdecydowanie wiecej, niz w jakikolwiek sposob moglyby to usprawiedliwiac scenariusz. Jako osobie niepalacej, strasznie mi to przeszkadzalo...
7.5/10