Film jako tako ujdzie ale nie ma w nim nic takiego ciekawego. Nauczycielka, która jest zwykłą sz***ą, leci na hajs, chce zrobić sobie cycki i lata po klubie czy tam barze aby wyrwać bogatego męża i jeszcze się żali, że Ci którzy ją zaliczyli uciekają z kondomem bo wiedzą do czego takie s**i są zdolne i oczywiście na koniec filmu wielka metamorfoza i przymila się do tego "brzydszego" ( wybacz Jason Segel :c ).
Nie, nie jestem gejem od razu zaznaczam bo jeszcze ktoś tak pomyśli z wypowiedzi, że mnie denerwowała mimo, iż to taka dupcia! To nie może denerwować! ( ironia ) Wybaczcie też za słownictwo oraz za prostoliniowość wypowiedzi ale inaczej nie mogę o tym filmie się wypowiedzieć.