Buahahaha thiller?ja nie wiem kto tak nazwal ten film...psychologiczny?ludzie,j ak zobaczylem Ethana ktorego przesluchiwali na posterunku,od razu wiedzialem ze to on...znaczy wiedzielismy,bo film jak zawsze ogladalem z grupka znajomych kinoholikow,hehe...a koncowa scena to juz jest ubaw po pachy...na jaki ch...Angelina udawala ze jest w ciazy ,przeciez jako wyspecjalizowana pani Agentka FBI,jedna z lepszych jak sadze z filmu nie potrfi sobie poradzic z gosciem(notabene ktorego nie ...) a zreszta ni bede opowiadal filmu,Ci co go widzieli,wiedza o czym mowie...a dawac ocene 8 czy 7 za to ze ujrze jej nagą piers...no coz mozna zobaczyc to na dobrych erotykach...dramat,szkoda czasu