Taniec pingwina i taniec tego typa Windmana to najlepsze motywy w tym filmie. Reszta, no cóż... Ja poszukuję czegoś więcej, niż ten film mógł dać. Przesłanie żadne - film zrobiony raczej w celach komercyjnych. Szkoda. Rozgłos tego filmu był tak duży jak i mój zawód po jego obejrzeniu :(
znam Toma Barmana na tyle, by wiedziec, ze nie zrobil tego filmu dla "celow komercyjnych". Latami robil teledyski (polecam!) i chcial wreszcie sprobowac zrobic cos dluzszego. To czlowiek z pasja, zaloze sie, ze mial hopla na punkcie zrobienia i filmu i wreszcie to marzenie spelnil :) a zrobil go przede wszystkim dla siebie. ciesze sie, ze wyszlo na to, ze i dla mnie :)
taki artysta robiacy filmy dla kasy... smieszny pomysl... obraza dla Toma, ktory jest jedna z najwazniejszych osob w moim zyciu