Zgadzam się, rewelacyjny film. Pokazuje, że chcieć znaczy móc. Szczególnie wartościowy w czasach, gdy ludzie pokroju Anety Krawczyk tłumaczą, że do prostytucji zmusiła ich ciężka sytuacja finansowa. A któż z nas ma w życiu łatwo? "Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy..." (Dżem)
Film jest przepiękny. Chyba najlepszy motyw, że dziewczyna nie czeka na mannę z nieba tylko bierze to wszystko w swoje ręce. Wie, że sukces zawdzięcza tylko sobie - nie bogatym rodzicom, ciotkom, układom, ale ciężkiej pracy i wytrwałości. Jest postacią godną szacunku - przecież mogła zostać prostytutką, to o wiele łatwiejsze, mogła także iść do ośrodka społecznego, ale nie chciała zostawiać matki. Polecam!