Jest to jedna z niewielu komedii z jakimi miałam kiedykolwiek do czynienia, która jednocześnie bawi, a także uczy i porusza tematy bardzo życiowe i codzienne takie jak np. rasizm. Dzięki niej jesteśmy w stanie zauważyć fakt, że każdy z nas po części jest rasistą, ale istnieję różnica między chorym rasizmem, a zdrowym z którego można się pośmiać i nie sprawia on, że zaczynamy uprzedmiotowywać i oceniać ludzi tylko ze względu na ich kolor skóry, pochodzenie itd. Ponadto humor jaki występuję w filmie jest inteligentny nieskupiający się wyłącznie na wyzwiskach i dwuznacznych scenach. Pomysł na stworzenie filmu, uważam za bardzo ciekawy i nietuzinkowy, obsada aktorska także sprostała moim oczekiwaniom. Niewiarygodnie polubiłam Andre i Claude, sceny, w których byli razem rozśmieszały mnie najbardziej. Muzyka użyta w ekranizacji była ok, a dialogi zasługują na uwagę i aprobatę, przynajmniej z mojej strony. Serdecznie polecam wam tą komedię i zachęcam, abyście ją obejrzeli.