no bylem gleboko zdumiony po pierwszych minutach. Lepiej zagraliby amatorzy z podworka krecac amatorska kamera. Tu kamery byly za dobre jak na aktorow i scenariusz. Czulem sie jakbym ogladal film z fabula rodem z pornosa tylko powinny byc jeszcze sceny milosne w miedzyczasie albo jakies disco jak w bollywood. Totalna porazka. Bylem tak zszokowany ta tandeta ze chcialem koniecznie obejrzec do konca. Niestety 2 razy zasypialem, seny te trwaly po 1,5 h ale obejrzalem. DNO DNO DNO