PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=845656}

Zabójczy koktajl

Gunpowder Milkshake
5,6 6 133
oceny
5,6 10 1 6133
5,5 18
ocen krytyków
Zabójczy koktajl
powrót do forum filmu Zabójczy koktajl

Oj czekalam na ten film i czekalam, wreszcie sie doczekalam.
Glownie z powodu Yeoh, ktora jak zwykle nie zawiodla mnie w scenach akcji i na szczescie znow jej nie zabili.
Pozostale panie nie maja takiej szybkosci i gracji, ale dawaly rade tam gdzie nie bylo dublerki.

Panowie marudzacy ponizej i pewnie za chwile powyzej - dajcie sobie siana.
Przeciez ten film to totalna glupawka. Strzelaja, glupotki robia, dobre sceny walki i dziwacznej rzezni rodem wlasnie z Wicka czy jakiegos Tarantino.
Ot taki Tarantino, tylko makabra na wesolo.
Atomic Blondie tak nagle wam sie podobala?
No cos takiego. A ja pamietam jak narzekaliscie, ze kobieta nie moze sie tak bic i ze tam rzuca facetem o kilkadziesiat kg ciezszym od niej.
Mnie akurat Blondie mniej sie podobala, bo byla glupio za powazna.
Ale byla tam podobna scena jak tutaj, z tym wiszeniem na lancuchu.
Tutaj sie smialam, ze Yeoh takie chuchro, to by tam dyndala na drugim koncu jak flaga na wietrze, a nie kogos pociagnela. I co? I nic, taka konwencja.
Zajeci narzekaniem i krzywieniem sie, pewnie nie porafiliscie docenic czesci choreografii ani tego, ze sie ta pani w wieku juz bardziej niz sredni rusza lepiej od was.
A teraz fajne, no bo tutaj same kobiety i nazifeminizm, a faceci takie ciamajdy i od nich obrywaja.
Tak jakby panowie bohaterowie nie rozwalali tabunow pomagierow wbrew fizyce i logice, ktorzy tylko do tego sa w danej scenie, a bohatera chroni plot armor i zapewne cavlerowe sciany, stoly, reagaly i drzwi samochodow, nie mowiac o nieskonczonych magazynkach, ale dzis jest juz sexi przeladowywac gnaty.
Przypomne, ze jednak siostrzeniec te z toporkiem zabil, a i jakos niezle i wbrew fizyce udawalo im sie unikac karabinu maszynowego, ktory zwykle jest na helikopterze :P
Troche wiecej luzu w posladach z takimi filmami.
Mialy byc bijatyki i zakrecenie i bylo.
Ja sie tutaj bawilam tak samo z dystansem jak przy Boss lvl, na ktorym to facet dawal jak trzeba innym. Chociaz pare babeczek bylo, w tym takze Yeoh :P

Scena w szpitalu jak ma lapki unieruchomiona bardzo ladna. Od razu mi sie przypomniala Narzeczona dla ksiecia i jak sie tam zarykiwalam smiechem jak bohater byl flaczaly.
Tutaj nie wykorzystano tego tak pieknie, ale tez zupelnie smiechowo.
Walka w kregielni tez niczego sobie, prawie jak Jackie, mocne szukanie wzorcow w Azji.

Czepiacie sie aktorek? Przeciez to wasze bozyszcze po GOT i na fali tego serialu zaprosili ja do tego filmu. A przyszla pandemia i widac, ze juz przeszedl wam zachwyt nad aktorka.
Mnie tam nie przeszkadzala. Ta, ktora grala corke pasowala do postaci z tym takim swoim wypraniem z emocji.
Bardziej sie obawialam Basset jako wiecznie wscieklej Murzynki wciskanej wszedzie, ale o dziwo, to wlasnie ona aktorsko tam chyba niezle lsni na tle pozostalych pan. Pod tym wzgledem trudno mi ocenic Yeoh, bo glownie stoi, malo mowi albo sie bije. Ale tez potrafi grac, tylko lepiej u siebie i w swoim jezyku.

Pomysl na biblioteke, tytuly i mnostwo niepotrzebnego smiecia, kiedy bron potrzebna, ale tez da sie wykorzystac zabawny i w miare oryginalny. Oczywiscie wszystko tam cokolwiek za dlugo trwalo, bylo przeciagane, czy niekiedy za duzo gadania, a sama fabula byla zadna i sluzyla tylko za podkladke do kolejnej rozwalki.
Najgorzej bylo na koncu z tymi nadetymi tekstami o mezczyznach co maja wladze, narzucaja zasady i zmieniaja je jak im wygodnie, ale coz ten jeden odruch wymiotny jakos przezyje, w koncu produkcja tej firmy i dzis to wrecz nelzaloby by byc zdziwionym, ze jakiegos takiego glupiego tekstu nie ma. Ale co im zalujecie. Prawde mowiac, to przeciez glownie to w filmach widzicie, na papierze, w zyciu jest duzo mniej rozowo niz w filmach.

Podobalo mi sie tez kierowanie samochodem przez mala, tez zgrabnie obmyslona ustawka.
Zart nawiazujacy do Hulka na pewno zauwazyliscie, ale nie chcieliscie tego uznac za udany wyglup, bo przeciez wszystko w tym filmie dla was jest nieudane.
Film nakrecono za skromne pieniadze, a przy tym zagoniono do niego zupelnie znane aktorki. Nie spodziewalam sie niczego innego ani glebi, Dostalam rozrywke, trzy dobrze zrobione choregrafie, moja ulubienice i ok. Nierzadko dostaje mniej za wieksze pieniadze, z facetami, z innymi aktorkami za wieksza kase - patrz Wiedzmin albo Mulan.
Polecam jako zdystansowna zabawe forma z olaniem propagandy z ekranu tu i tam i bawienie sie rozwalka.

ocenił(a) film na 7
alisspl

O, gdzie było nawiązanie do Hulka?

ocenił(a) film na 6
Mario

W scenie w bibliotece, gdy padly slowa, a ja mam, mamy

ocenił(a) film na 6
alisspl

Ja jestem czarnoskóry i mnie zażenował momentami

ocenił(a) film na 6
Analny_Wojownik

Chwalisz sie czy zalujesz? I co to ma do rzeczy twoj kolor do filmu i do zazenowania czyms w nim?

ocenił(a) film na 3
Analny_Wojownik

Ja jestem koktajlem i też byłem zażenowany

ocenił(a) film na 3
alisspl

Biali faceci - zło współczesnego świata XD Film to niestety słabizna i nie dlatego że głównym bohaterem jest o zgrozo kobieta

ocenił(a) film na 6
Vertigo_effect

Film nie jest slabizna w swoim gatunku, ale oczywiscie nie jest tez dokumentem, ekranizacja Szekspira, Biblii, czy Kinga. A czemu nie jest, jakie ma zalety i jak nalezy go odbierac, juz napisalam wyzej.

alisspl

Bo w tych dwóch filmach facet nie spuszcza łomotu całej armii kobiet, by pokazać jaki jest macho. Te współczesne feministyczne gnioty mają tylko na celu poniżenie mężczyzn. Daj mi bohaterkę na miarę Ripley czy Connor, która robi rozrubę w jakimś sensownym celu, a z miłą chęcią obejrzę.

ocenił(a) film na 6
Bialy_Pielgrzym

Ktorych dwoch filmach? Ja wymieniam np. Atomic Blodie i tam babka nierealnie spuszcza lomot calej armii facetow. Wick spuszcza lomot nierealnie calej armii facetow, no i? W jednym i w drugim przypadku to po prostu mieso armatnie dla super glownych bohaterow filmu, ktorym prawie nic sie nie dzieje. Hmm, zapraszam do obejrzenia paru filmow z HK z lat 90. Z Yeoh i Synthia, tez spuszczaja manto armii facetow... i co? Sadzisz, ze Chinczycy uprawiali wtedy tam zachodni nazifeminizm?

ocenił(a) film na 6
Bialy_Pielgrzym

Tyle, ze one nie robily rozrÓby, a bronily sie przed scigajacymi je zabojcami. Jedna przed robotami, ktore nota bene byly bialymi mezczyznami :P Druga przed stworem z kosmosu, ktory do dzis ma wiele analiz od madrych glow kinowych co do jego nawiazan seksualnych i poczucia psychicznego zagrozenia, a nie walka z czyms realnym. Uwazasz, ze lepszym punktem wyjscia do filmu o zabijaniu przeciwnikow na kopy swoimi umiejetnosciami jest zabicie szczeniaczka? g A motyw glownej bohaterki tutaj, naciagany, bo pretekst jak i tam, obrona malej dziewczynki, to za malo wazne, slaby powod do bitki? Do tego connor w pierwszym filmie byla jedynie typowa dama w opalach, ktorej bronil silny facet. W drugiej czesci byla badasska, ktora nie potrafila nawiazywac realcji z potencjalnymi ojczynami, wyladowala w wariatkowie, a synek byl zle wychowany... W sumie jej bohaterka jest wrakiem, ale ok, swietnie strzela i jest bardziej meska niz kobieca.... Ripley miala byc facetem i dostala role miedzy innymi ze wzgledu na srednio kobiecy rys urody.
No nie wiem, to moze ST Voyagera poogladaj? Kaska jest kapitanem, ma wladze, a nawet czasem postrzela. A mimo tego faceci maja jakies waty do niej o zachowanie i decyzje g.
Powtorze, wiecej dystansu do tego filmu, podobnie jak do Wicka i innych. Tu sie liczy choregorafia i podkladka do kopaniny, a nie serio jakies ideologie i wiara w to, ze 50 kg kobieta nakopie 90 kg facetowi.
Jak na produkcje Netflixa, to i tak malo smierdzi glupia ideologia.
A A24 z Yeoh juz nie moge sie doczekac :)

ocenił(a) film na 3
alisspl

Już pal licho głupiutką fabułę, przyzwyczaiłem się że w kinie akcji bywa ona pretekstowa, dla mnie największym problemem jest:

- Brak oryginalności - ile razy będziemy dostawać to samo?

- aktorstwo - co jest dziwne, bo Lena Headey jest świetną aktorką, która potrafi i w dramat i w filmy akcji (Dredd!), a Karen Gillian, może nie zaimponowała mi dotychczas ale nie miałem wcześniej z nią jakiś problemów. Tutaj natomiast jest drewnem. Film mocno polegał na głównej bohaterce, no to poległ. Może gdyby obsadzono kogoś innego...

alisspl

Akurat Atomic Blonde to jest przykład jak można zrobić dobry film akcji w którym bohaterką jest kobieta, natomiast ten zamiast bawić to irytuje, zarówno głupotą scenariusza jak i słabym aktorstwem większości obsady która została w wielu przypadkach słabo dobrana.

ocenił(a) film na 3
elim1

Atomic Blonde to była klasa, nadal łudzę się że dostaniemy sequel ;_;

falconn

Atomic Blonde dobrze się sprzedało, przy 30 mln. $ budżecie film przyniósł 100 mln. $ z kin, a to oznacza zysk, więc jest argument żeby druga część w końcu powstała, z tego co można przeczytać prace nad nią opóźniła epidemia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones