Przesiąknięty atmosferą beznadziejności obraz dwóch bokserów, którzy nie potrafią przezwyciężyć piętna życiowego pasywizmy, panującego w prowincjonalnym miasteczku amerykańskiego Południa.
Ciepło przyjęty w momencie premiery przez krytykę, późny film Johna Hustona. Opowieść o dwóch bokserach: młodym nowicjuszu odtwarzanym przez Jeffa Bridgesa i złamanym przez życie zawodowcu, topiącym smutki w alkoholu (świetny Stacy Keach). Uznawane za przykład kina neo-noir "Fat City" to w istocie gorzki dramat,...
Świetny film Johna Hustona.W tym filmie reżyser pokazał trudności ludzi z jakimi się spotykają w prawdziwym świecie, reżyser pokazał swój film też również jako psychologiczny.polecam ten film.