"Zaczarowaną" oglądałam wielokrotnie i nieodmiennie od lat bawią mnie przygody bajkowej księżniczki Giselle we współczesnym Nowym Jorku .
Mimo, że pomysł pomieszania świata bajkowego i rzeczywistego był wielokrotnie wykorzystywany, to tutaj ta próba jest wyjątkowo udana i zabawna.
Dlatego też cieszy mnie, że Disney zdecydował się nakręcić kontynuację "Zaczarowanej" (premiera planowana na 2018) i już się nie mogę doczekać , aby dowiedzieć się jak potoczyły się dalsze losy bohaterów.