Rozczarował mnie film. Cały czas miałem nadzieję na rozkręcenie się akcji, jakiś ciekawy wątek, do ostatnich chwil miałem nadzieję, że wydarzy się coś niespodziewanego. Nie doczekałem się. Film momentami nużący. In plus aktorka grająca Nianię, Emma Watson i ta Rosjanka. Tak naprawdę, to nie wiadomo o co w tym filmie chodzi. To film o ambicji? Jeśli tak, to było jej zdecydowanie za mało. Na końcu i tak okazało się, że od ambicji ważniejsze jest szczęście.
Wystawiłem 5/10.