Obym się mylił i film puszczą z lektorem, bo dubbingu polskiego chyba nie strawię. Nie sądziłem, że tak szybko puszczą Baletki u Nas :D.
Dubbing polski jest dobry ale w filmach kinowych, potem jak puszczają w tele często zmieniają dubbing i wtedy jest do bani.
Ja też nie byłam przygotowana na takie szybkie puszczenie u nas, ale cieszę się bo choć dzieciństwo już dawno przeminęło to do teraz podkradam ksiązkę ZB siostrzenicy, ciekawe czy film będzie się bardzo różnił. Jestem rozczarowana tylko wyborem Pietrowny, bo w książce było dokładnie opisane, że była chuda i kanciasta, a aktorka jest puszysta.
Rozczarowałam się trochę, pomineli ważniejsze wątki z książki a wstawili mniej ważne i wyszło trochę cukierkowo, wiem, że to książka dla dzieci, ale mogli to zrobić troszkę inaczej, gdyby był to film do kin byłaby klapa.