Jak na Konwickiego - porażka. Ciężki, nudny, niespójny, a do tego przewidywalny.
Zgadzam się. Słowo w słowo.
Nie wiem skąd taka niska ocena, a dobrzy aktorzy, a intrygująca sceneria, a ciekawa historia (choć tu się zgodzę może przyciężkawo opowiedziana).