podbijam, najbardziej rozczarowal mie gomez ktory mial byc wysokim blondynem super przystojnym...

to chyba nie wpłyneło na to, czy film był fajny, czy nie ;)

Według ciebie. Jak oceniam filmy po różnych czynnikach, a na to czy film był "fajny" składa się również dobór aktorów.

aha. no mi akurat spodobali się aktorzy, i to bardzo, książki nie czytałam, więc nie patrzę na to pod tym względem.

Czytałam książkę i według mnie aktorzy pasują do tego filmu. Wiele jest takich filmów na podstawie książek które aktorzy wyglądają zupełnie inaczej niż napisane. Nie można sugerować się daną książką ponieważ to tylko na jej podstawie jest napisany scenariusz (przez kogoś innego niż autor książki) i to producent wybiera aktorów do danego filmu Tak więc rzeczywiście ocenianie filmów składa się z wielu czynników ale akurat w tym filmie jest to dobra obsada (jeśli nawet nie wyglądają jak w opisie książki)

No, Clare jest jeszcze taka w miarę, ale Gomez to koszmar. Miał być pięknym, wysokim, dobrze zbudowanym blondynem. A tutj dostaliśmy jakiegoś niskiej klasy bruneta. Swoją drogą, to ciekawe czemu z Jana Gomalińskiego zrobił się jakiś taki latynosko zalatujący Gomez.