Ciepła i zarazem prosta opowieść o uczuciu, które spotkać może każdego z nas, bez zbędnego melodramatyzmu i egzaltacji. Bardzo dobry popis aktorski w wydaniu gigantow kina- De Niro i Streep, ktora de facto bezkonkurencyjnie gra w filmach o tematyce milosnej.
mmm niezwykle nastrojowa i kameralna. Arcydzieło to to nie jest, ale na wieczór w sam raz. No i Meryl i Robert byli genialni. Pasują do siebie:)