Bo ranking IMDB jest o wiele lepszy. Tam głosują ludzie z całego świata, a nie tylko z Polski. Co prawda tam też oceny niektórych filmów są zawyżone, jednak nie w takim stopniu jak na FW. Np. u nas "Zabić drozda" ma ocenę ok. 8 i miejsce 200-300, a tam 8.5 czy 8.6 i pierwsza setka. Bierze się to stąd, że najwyższe oceny stawiają temu filmowi Amerykanie, dla których sprawy rasizmu i nietolerancji, o których obraz opowiada, są ważniejsze i bardziej istotne niż u nas, bo dotyczą ich osobiście czy też ich historii. Podałem przykład, ale jeśli oddzielimy te pojedyncze, zawyżone produkcje, jak ości od ryby, powstanie ranking o wiele lepszy od polskiego na FW.

Wiadomo, na imdb więcej głosów to i ranking bardziej wymierny. Ale tak jak mówisz i tam zdarzają się przekłamania. WALL-E na przykład, u nas 7.6 co już wydawało mi się zawyżone, u nich 8.5 o.O

żadne przekłamanie. WALL-E na tyle zasługuje.

no jeżeli chcesz porównywać bajkę o zakochany robociku dla dzieci na poziomie przedszkola do Infltracji, Pianisty czy Gladiatora (ta sama nota na imdb) to powo

jeżeli zobaczyłeś tam tylko bajkę na poziomie przedszkola, to możesz mieć żal jedynie do siebie.
co do pianisty, film tak samo dobry, ale z zupełnie innego rodzaju. a jeśli chodzi o gladiatora, to jest ledwo ponadprzeciętny więc z wallem nawet nie ma co porównywać.

WALL-E to drugi obok Eternal Sunshine najpiękniejszy film o miłości jaki jest mi znany, więc z pewnością zasługuje na taką ocenę

To polecam jeszcze jedną bajkę Pixara o tytule "Up"

jak najbardziej się zgadzam i przyznaję rację w tej kwestii- nierozdzielanie gatunkowe jest pozbawione sensu, dlatego,ze jak najbardziej jest inna potrzeba różnych i zależnych ocen w zależności od zamierzeń filmów, a podstawianie mieszanki wszystkich filmów,jakie widzieliśmy,wymieszanych gatunkowo pod jeden wzór kryteriów pozbawi nas zbyt wielu możliwości rozumienia filmów

Gatunek, gatunkiem. Zresztą Gladiator nie jest zbyt wybitnym filmem.

Jeśli WALL-e jest wybitnym filmem o miłości, to Gladiator jest wybitnie udaną próbą wskrzeszenia kina sandałowego.

No powiedzmy. "Wall-e" to urocza bajka. "Gladiator" to super blockbuster.

Hmmmm "Gladiator" to remake. Polecam obejrzeć oryginał i porównać. Bo ten scenariusz to naprawdę majstersztyk ;) Nie żartuję. Oczywiście na poziomie kina sandałowego, ale jednak...

Z wyżej wymienionych filmów Wall-E uważam za najlepszy. :) No może drugi po Gladiatorze. Na pewno dużo lepszy od Infiltracji.

A mam pytanie , bo nie wiem czy tam jest skala dziesietna tzn czy forumowicz moze ocenic film 8,8 np ?
bo ja mam conajmniej 10 filmow ktorym dal bym 9,9 bo na 10 to u mnie film juz naprawde musi bys wybitny i przetrwac pokolenia ale takich 9,7 9,8 mialbym sporo a tak musialem dac 9,
i moze dlatego ta ocena jest czesto lepsza,

A na film.onet.pl 9.6
Muszę go zobaczyć

tylko 7.3? stary nie więcej niż 2/10. Beznadzieja. Zero fabuły, czegokolwiek, film bez jakiegokolwiek sensu. Ogladąjąc go czekałem kiedy się skończy. Żenada!

Nie chcę nic mówić, ale chyba nie zrozumiałeś tego filmu. Sądząc również po ksywce, avatarze i ocenach 10/10 interesują Cię raczej filmy, w których jeden człowiek wyżyna setki. Więc nie bierz się za filmy tego typu, gdyż z góry mogę stwierdzić że Ci się nie spodobają.

uwielbiam jak ludzie doszukują się drugiego dna w produkcji która jej nie posiada. Czy tak trudno zrozumieć, że niektóre filmy są zwyczajnie beznadziejne? Hm wyżynanie setek ludzi przez jednego człowieka? ok: c.k dezerterzy- fakt krew się leje strumieniami ha ha, 8 mila-to już w ogóle, strzelając śmiechem-ten film jest dozwolony od 30 lat dopiero poprzez swoje psychodeliczne treści. Ogarnij się koleś i jak coś piszesz to potwierdzaj to faktami a nie robisz z siebie głupka...

Wyolbrzymienie miało powód. To jak chciałeś przykładów: Gladiator (świetny film, ale pasuje), Terminator, Wszystkie części Gwiezdnych Wojen (genialna saga, ale przyznaj że trup ściele się gęsto w imię dobra) nie są może to filmy pokładu Rambo czy coś podobnego, ale dosyć często na ekranie pojawia się martwy człowiek.

nie wiem czy zauważyłeś ale kino jako takie oparte jest na zabijaniu. Krew leje się w 99% filmów i tak będzie czy tego chcesz czy też nie. A fakt, że filmy posiadają sceny przemocy sprawia, że takie produkcje są mniej wartościowe. Musisz zrozumieć, ze istnieją produkcję które mają skłaniać do refleksji jak również takie które mają zagwarantować tylko rozrywkę i bynajmniej nie są z tego powodu gorsze.

I właśnie tym skłaniającym do refleksji filmem jest "Zakochany bez pamięci" :)

bynajmniej do mnie ta refleksja i "głębia" tego filmu do mnie nie trafiła...

Są różne gusta :)

Nie wiem jakie Ty oglądasz filmy ze w 99% z nich występuje lejąca się krew.

te 99% to metafora jeżeli znasz taki termin...

nie wiem co miała na celu ta metafora, ale jeżeli oceniasz gladiatora 10/10 to tylko mogę się domyślać...

widoczne braki w argumentacji skoro odczułeś portrzebę przywołania tytułu danego filmu. Oczywiście, że 10/10 mi się bardzo podobał to jeden z moich ulubionych filmów i nic tego nie zmieni. Ty za to dałeś 10/10 temu gniotowi cóż jaki gust taka ocena...

Najpierw musisz o braku argumentacji, a potem piszesz coś podobnego. Gratulacje. Zielona mila, skazani na shawshank, gladiator, same arcydzieła.

mówisz*

nie pasuje ci ze w moim przekonaniu tak jest? to wypierdalaj z powrotem do piaskownicy babki robic:)

O matko boska, czemu ja próbowałem dyskutować z kimś takim Cya.

Bo chciałeś się popisać znawstwem tematu, pyszczku.

Nie musiałem, wszyscy wiedzą o mojej zajebistosci. Pyszczku.

Idź spać, promyczku, bo jutro do szkoły nie wstaniesz.

Nie martw się słoneczko, wypoczywam.

To spoko, jutro pójdziesz wypoczęty na lekcje, mordeczko. Limity mi się skończyły.

R'U not entartained?! Rozumiem oceniać wg. uznania, ale dla tego filmu 2/10 to lekka przesada. W ogóle ciężko coś powiedzieć jeżeli i ktoś ocenia Madagaskar 3D wyżej niż taki film.

hm madagaskar to film typowo rozrywkowy, ma być przyjemny i miły w odbiorze. Hm część ludzi o niezbyt rozwiniętych horyzontach myślowych nie potrafi zrozumieć, że nie każdy film musi być trudny i wartośiowy. A ,że Ty jesteś wielkim krytykiem i "znafcą" kina to muszę chylić przed Tobą czoła o wielki...Ten film dostał 2/10 ze względu na jimma jareya.

Wcale znawcą nie jestem i za takiego się nie uważam. Po prostu jak dla mnie mało który film zasługuje na tak niską ocenę, a szczególnie ten, tyle. A co do tego filmu co jest z Carreyem nie tak? Jak dla mnie zagrał wyśmienicie. Myślę, że ocenianie filmu na podstawie gry jednego aktora to nie najlepszy pomysł. Co do wartości filmów zgadzam się z Tobą, tylko ciężko mi patrzeć na takie oceny, może dlatego że sam za takim kinem nie przepadam.

dzięki temu ze film jest z Careyem dostał 2/10 w przeciwnym wypadku było by 1/10

No to jestes zwyklym ignorantem, tak naprawde malo jakie filmy zasluguja na 1.

ten akurat idealnie sie wpasowywuje w te jakże niechlubne ramy

Widze ze film z zaburzona chronologia zdarzen za trudny do ogarniecia. Wiem, ze to nie najlepszy wyznacznik, ale zobacz za co dostał oscara. W ogole widze ze walczysz ze wszystkimi w tym temacie, skoncz bo nie masz racji.

Ty masz chyba zaburzona chronologie rozmowy odpowiadając na starą wypowiedź.Nie mam racji bo ty tak mówisz ha ha, Tak masz racje mistrzu, o wielka wyrocznio... A skończę jak będę miał ochotę...P.S twoje marne próby obrażenia mojej inteligencji bynajmniej mi nie urągają. Mówią tylko wyraźnie jak żałosny jesteś...Dziecko nie moja wina, że nie potrafisz sie pogodzić z tym, że komuś twoj ukochany film sie nie podobal. Ale coz uswiadom to sobie, bedzie ci latwiej zyc

W y j e b a n e mam na to czy ci sie ten film podobal czy nie, idz ogladac Gladiatora albo Madagaskar 3D i w y p i e r d a l a j. Tego ze nie masz racji nie mowie ci tylko ja, a wszystkie osoby wypowiadajace sie w tym temacie, pisalem juz o tym wczesniej ale chyba nie zrozumiales. Zaburzona chronologia rozmowy... juz chyba tak p i e r d o l i s z bo nie masz niczego innego madrego do napisania.
"P.S twoje marne próby obrażenia mojej inteligencji bynajmniej mi nie urągają." Made my day :DDDDDNIESKONCZONOSCD chyba w zyciu nie zabrzmiales bardziej dorosle:DDD
Sprobuje napisac cos a la twoja szanowna osoba: dalsze snucie dywagacji w tym temacie nie ma tutaj sensu albowiem obaj racje swoje mamy. Niezle, co?
Wiem, ze jeszcze male co nieco swoich madrosci tutaj napiszesz, ale ja mam juz to w glebokim powazaniu, A na koniec tak jak w filmie jeden z moich ulubionych aforyzmow\;DD:
Kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze :)

SKONCZYLEM wypowiedzi w tym temacie, ze tak powiem "szkoda sensu", jeszcze raz pozdrawiam i gratuluje gustu.

powiem krótko jupikajej wydymańcu...