, "na dodatek na podstawie podobno dobrej powieści" -- ksiażka jest fantastyczna. Lapie za serce, nie da sie o niej zapomniec. mam nadzieje ze uda sie jej ekranizacja. i przykro ze w polsce jest stosunkowo mało znana. ( porównując kraje anglosaskie lub Amerykę południową

Dopiero w tym miesiacu zaczeli zdjęcia :D

Według imbd film będzie w kinach w marcu 2016.
A to prawda, książka jest rewelacyjna. Nie można się od niej oderwać, nawet po przeczytaniu. Polecam każdemu :)

ale data marcowa, o ile pamietam tyczy sie Szwecji. Ale wszedzie teraz na 2016 dają a S.Claflin ma zacząć kręcić inny film latem.... wiec..

Ja czekam na zdjecia z planu ( pojawiły sie jakies ju ż :P) potwierdzenie już oficjalne kgo konkretnie aktorzy grać bedą

Heej. Mam prośbę. Dasz znać, gdy będziesz wiedziała coś więcej na temat tego filmu?

http://deadline.com/2015/05/me-before-you-release-date-thea-sharrock-1201427043/
Data premiery. teraz zaczęli kręcić zdjecia plenerowe (ktore oglosili iz bada w danym miejscu) w Wali

Widziałam tylko zdj na którym są główni bohaterowie i reżyser, i jak Sam oraz Emilia rzem przeglądają scenariusz

Tak naprawde ja informacje i zjecia to twitter :D http://mebeforeyoujojo.tumblr.com lub tu
http://mbyupdates.livejournal.com/ pojawiaj się wiekszość zdjec bts. kilka z fanami..
w wali plenerowe mają być do 20 maja jak pamiętam..

O dzięki tych stron jeszcze nie widziałam. Matthew Lewis jak się zmienił, pomyśleć że jak był mały to taki grubasek :), a stroję Emili trochę śmieszne, książkę zacznę czytać jak wydadzą w okładce filmowej bo muszę mieć te dwójkę.

Ja planuję tez kupić z filmową. NIe czekaj z czytaniem d premiery :D.. warto wcześniej sie zapoznać z ją. By jeszcze przed premiera do niej wrócić..

To zależy kiedy wydadzą to filmową, obstawiam dopiero 2016r., to wtedy przeczytam bo co kupować potem jak przeczytam np ściągniętą z neta.

Książka rewelacyjna, wzrusza do łez, a właściwie niemalże do szlochu! " Świadomość, ze wciąż masz przed soba mozliwosci, to luksus. " Powtarzam to sobie w myślach ilekroć czuje, ze opadam. Uderza w serce i pozostaje w pamięci na bardzo, bardzo długo jak większość książek Jojo Moyes. Z niecierpliwością czekam na ekranizację bo obsada moim zdaniem jest idealna!

Tak książka jest genialna. Tylko ostatnio ciągle trafiam na informację że ten film ma być komedia romantycznA.co do obsady teraz mogevpowiedz ze obsada jest świetna.pocZątkowo nie mogłam się pogodzić z wyborem na główne postacie. Mam tylko nadzieję że film będzie dobry jako ekaniacjA jak i osobny twór bkulturyt

Wczoraj zakończyli zdjęcia do filmu.
https://instagram.com/p/4KKBN8putt/?taken-by=mrsamclaflin

no :( kurcze przyzwyczaiła sie do szukania info , zdjec z planu.. Teraz Trzeba czekać na date premiery filmu w UK oraz Polsce :D

Może na Walentynki 2016

nie, sadze.. Jesli w Usa ma byc w czerwcu 2016. Najwcześniej będzie w UK .W Polsce( ksiażka na podstawie której jest film jest srednio znana, a aktorska moga przyciagnac tylko fanow GoT. ( wiem wiem ale obsada jest iście fandomowska i producenci to wykorzystają). Podejrzewam ze moze byc odstępp czasowy miedzy światowa premier a olska jak w wypadku filmów Gwiazd naszych wina lub Papierowego miasta (

uwielbiam książkę - przeżywałam tą historię dobrych kilka dni. nienawidzę ekranizacji, szczególnie ekranizacji moich ulubionych książek, bo z zasady tworzą jakieś filmowe gnioty. ale film i tak bardzo chętnie obejrzę, zwłaszcza że ma zagrać w nim Sam Claflin do którego mam słabość :) nie oglądałam żadnego filmu z Clarke (nie mam zamiaru oglądać Gry o Tron - nie ciągnie mnie szczególnie ani do tego serialu, ani do książki), więc trudno mi ocenić czy jest dobrą aktorką. niemniej myślę, że Claflin i Clarke razem stanowią ładną parę - chociaż tyle ;P

mój entuzjazm opadł, gdy napisałaś że filmem mają zająć się twórcy ekranizacji "Gwiazd Naszych Wina". nienawidzę tego filmu - skopany po całości, jeden z licznych przykładów tego, jak bardzo potrafią zniszczyć ekranizacje moich ulubionych książek. o dziwo obsada zapowiada się dobra (nie to co przy GNW), więc może tym razem uda im się tego nie spaprać. mam szczerą nadzieję.

Osobiscie ucieszyła sie na wybor scenarzystow w tym iż Jojo Moyes odpowiada. u mnie właśnie największy problem nadal jest z pani clarke. Wygląda jako Lou ślicznie. Wszystko wskazuje ze miedzy aktorami w rolach glowych jest porozumienie i chemia( przynajmniej po za planem sie dogadują( Twitter i inne media spolecznościowe) i oraz w wywiadzie twierdziła reżyserka filmu iż.. Niestety duzo czytam ze ona aktorką jest średnią/nudny styl grania . a po zwiastunie Terminatora , to ja widze tylko drewno aktorskiej :/ Nadzieje taka ze podobnie jak Sam, pani Clarke barzo zalezało na roli i sie przyłozy do niej

Podchodzę to tej ekranizacja.. dobra mam fiola na jej ale przypomina sobie co zrobili z moja ulubiona ksiażka "bez mojej zgody" jako film i staram sie hamowac entuzjazm. Jeszcze na wielu portalach kategoryzują ten film jako.... komedie romatyczną, co mniej przeraża

właśnie: jest dużo opinii na temat słabej, drewnianej gry aktorskiej Clarke, ale to są z reguły opinie fanów Gry o Tron - a oni lubią sobie po kimś pojeździć dla rozrywki (chamstwo jest ostatnio u nas modne), więc zachowuje spory dystans do tych opinii. nigdy nie widziałam Clarke "w akcji" (ani w żadnym filmie, ani w serialu czy jakimkolwiek zwiastunie), nie wiem jak dobrą czy też jak słabą jest aktorką... i w sumie tak naprawdę nie bardzo mnie to obchodzi.
filmowe ekranizacje zawsze paskudnie psują moje ulubione książki: "Igrzyska Śmierci", "Gwiazd Naszych Wina", "Miasto Kości" itp. - fakt, to książki młodzieżowe więc i ich ekranizacje są skierowane do młodzieży: beznadziejna obsada jest tu wręcz nieodzownym elementem plus to, że twórcy ekranizacji robią wszystko żeby uderzyć w gusta młodzieży (a współczesna młodzież ma beznadziejnie tragiczny gust). Ale "Bez mojej zgody" -literatura zdecydowanie niemłodzieżowa - też jest jedną z moich ulubionych książek, a to co zrobili z filmem... szkoda słów. spartaczona robota, na całej linii :/
tak więc nigdy nie nastawiam się na ekranizacje ulubionych książek, bo wiem że nie będą tak dobre jak pierwowzór (wiem też, że nie spłaczę się na tym filmie tak bardzo, jak się spłakałam na książce). zadowala mnie fakt, iż wizualnie obsada "Me Before You" jest świetna i że zagra Sam Calflin - to mi na razie wystarczy (liczę na jakąś naprawdę dobrą ścieżkę muzyczną).
szkoda tylko, że później najpewniej wydadzą tą książkę z tragicznymi filmowymi okładkami. i na pewno na takiej okładce określą film jako "komedia romantyczna" (tak zrobili z "Jednym Dniem"). masakra - bo gdzie tu niby jest komedia romantyczna? skoro ta historia jest dramatem, bardzo smutnym dramatem?
mnie też te "trafne" kategorie przerażają.

Napewni tez beda reklamowa jako Gwiazdę naszych film dla dorosłych a także iz jest on na podstawie hitowej książki NA (tu tez YA) czyli młodzieżowe... tak bohaterowie tak odmłodzić...
tak muzyka napewno bedzie świetna. Na 1000 % strzela all I want kodaline :D Ja mam nadzieje ze w polsce wogole bedzie mozną ogladnać . Filmweb daje mi nadzieje ze tak :D...
Obsada wizualnie jak i aktorsko wydaję się świetna. Jak mowie tylko mi Clarke nie leży zbyt. Pożujemy zobaczymy