Bardzo mi się podobała baśniowa atmosfera w tym filmie.

Zastanawiam się tylko, czy to jest kreacja autorska czy może scenariusz filmu opiera się to chociaż częściowo na mitach lub baśniach ludów tureckich? Może ktoś wie :)

Film o systemach totalitarnych i autorytarnych oraz o mentalności obywateli w byłych republikach radzieckich. Ciekawa reinterpretacja camusowskiej paraboli i przełożenie jej na warunki kazachstańskie. Film zawiera powieściowy przekaz, że zarazek dżumy nie umiera nigdy.

Gdyby wszystkie narkotyki świata wrzucić do kubła i zalać łychą i absyntem, a potem zabrać się za kręcenie filmu to wyszłoby coś w stylu "Zarazy...". Na Warszawskim Festiwalu Filmowym, gdzie publika przyzwyczajona jest do filmów nietypowych czy wręcz dziwnych, z 50 osób wyszło podczas seansu, ja osobiście podsypiałem...