W Scenie w której chcą ukraść Bugatti z jadacej Ciężarówki jeden z Bohaterów wyskakuje z BMW wskakuje na kabine Renault (Magnum) i zeskakując z niej znajdując się między naczepą a kabiną przecina przewody hamulcowe!!! Po czym Kierowca wciskając pedał hamulca próbując zahamować nie ma HAMULCÓW. I TO JEST JEDEN WIELKI...
więcejDla mnie jako typowego Petrolhead'a, czyli maniaka motoryzacyjnego głównie chodziło, aby w filmie znalazło się jak najwięcej wątków, w których mógłbym nacieszyć swoje oczy i uszy. Gra aktorska bez szału, niektóre efekty specjalnie wyolbrzymione (pytanie po co?) i totalnie nierealne, fabuła taka sobie, aczkolwiek...
Cóż tu pisać o takim filmie? Obejrzysz go przez dziewięćdziesiąt minut, zapomnisz o nim w ciągu dziesięciu.
p.s. Może słabo już pamiętam '60 sekund', ale porównywanie go z "Overdrive' wydaje mi się mocno nie fair w stosunku do tego pierwszego ;)
lepiej by zagrały, niż kilkoro aktorów z tego nic nie wnoszącego do kinematografii filmu .Gracias za uwagę.
Zawrotna prędkość to produkcja belgijsko/francusko/amerykańska. Reżyserem jest Antonio Negret.
Fabuła opowiada historię dwóch braci, którzy są złodziejami ekskluzywnych samochodów. Jadą do Francji, by tam zrealizować kolejny skok. Jednak podpadają lokalnej mafii i sprawy się konplikują.
Moim zdaniem film jest mocno...
Samochód wybucha po zderzeniu czołowym z tirem? no chyba jakieś jaja z nas widzów robią. No i dochodzi jeszcze w końcówce ten autobus uderzający samochód (będący jednocześnie planem jednego z głównych osób dramatu tego filmu) tego bossa mafii, co się narazili się główni bohaterowie tego filmu, a po paru sekundach......
więcejScott zachłysnął sie jazdą w szybkich i wścieklych wiec mamy jakby spin-off innej wersji tego filmu.
zawrotna predkosc nie jest zla ale dupy nie urywa