PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36041}

Zbrodnia Ojca Amaro

El crimen del padre Amaro
6,7 4 125
ocen
6,7 10 1 4125
Zbrodnia Ojca Amaro
powrót do forum filmu Zbrodnia Ojca Amaro

...z jednej strony dziewiczy ojczulek Amaro przypala sobie rękę którą zgrzeszył nieczyście dotykając Amelię z drugiej, cynicznie egzekwuje nakaz biskupa w rozmowie z redaktorem gazety i szantazuje swojego przełozonego, Amelia też niby taka gorliwa katoliczka i katechetka a nie ma oporów żeby wystylizowana na Matke Boską bzykać się z księżulkiem. Takie samo to antykoscielne jak prokoscielny katolicki Terlikowski czy Pospieszalski z Solidarnymi.

marckoza

Poniekąd się zgadzam. Najpierw Amaro był taki niemożliwie niewinny (w niedosłownym tego słowa znaczeniu), a potem nagła zmiana i już w rozmowie z redaktorem gazety pokazał nam jaki jest wyrachowany. Amelia płacząca w kościele, ale bez oporu opowiadająca na spowiedzi o masturbacji i to dość dosadnie i miałam wrażenie, że to ona tak dążyła do tego, żeby go za wszelką cenę uwieść. On oczywiście nie był bez winy, ale...

ocenił(a) film na 5
marckoza

Kurcze..zasnęłam na nim...

ocenił(a) film na 8
marckoza

Ludzie bez względu na pełnione funkcje społeczne są tylko ludźmi. Małostkowi, złośliwi, szlachetni i z gestem. Wybuchają złością i idą za namiętnościami. Silni duchem są nieliczni. Brak tu jednoznacznej krytyki, więcej jest zrozumienia. Krytyka uderza w instytucję kościoła. Film pokazuje jej fasadowość, cekiniarstwo, niedzisiejszość, oderwanie od rzeczywistości, koniunkturalizm, olewanie idei zapoczątkowanej przez Jezusa. I coś tam jeszcze pewnie w ten deseń. Rzetelna robota.

ocenił(a) film na 10
Fidel-F2

zgadzam się. była tam taka rozmowa :
"- jesteś księdzem.
- i mężczyzną. "
no i wszystko jasne. bo choć może facet miał powołanie, no to trochę nie od niego zależy, czy mu staje na widok dziewczyny czy nie. jak dla mnie świetnie pokazane załamania księży. a film - klasa.

ocenił(a) film na 8
Black_Betty

Moim zdanie to na tej prowincji dopiero kształtuje się charakter Amaro, a nie jest tak że przyjeżdża jako aniołek a tu zmienia się w szatana. Bo dopiero tu styka się z prawdziwymi ludźmi, żywymi dylematami, nie ma jasnych sytuacji jak z książek z których nie wściubiał nosa do tej pory. Wcześniej po prostu nie musiał dokonywać żadnych wyborów, które niosłyby za sobą poważne konsekwencje. No i jak się okazuje może i umie pięknie deklamować fragmenty biblii i odprawiać mszę, ale poza tym jest głupkiem i egoistą.

TAkże ja nie wiedzę w zachowaniu cynizmu, a raczej naiwność i głupotę, a z kolei Amelita były jeszcze dzieckiem i ślepo ufała swojemu Bogu i kościołowi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones