bardzo przyjemna rozrywka,ale nie wiem co ten film robił na festiwalu horrorów. sci-fi, thriller , komedia -ok, ale nie horror.
film traktuje o cofaniu się w czasie i pętlach czasowych, można przez 10 dni rozmyślać: "ale jak to? przecież ... " i do niczego to nie prowadzi. w sumie czy w ogóle można mówić o jakiejkolwiek logice jeśli chodzi o coś tak abstrakcyjnego jak podróże w czasie? film jest sympatyczny, ma całkiem fajną muzykę, jest zgrabnie zrealizowany, ciekawy i nie przynudza. ja się dobrze bawiłem.