No ja sie z toba nie zgadzam, wydaje mi sie, ze Shyamalan to BARDZO zdolny rezyser. Przyznaje,"Kobieta..." czy "Znaki" to chlam, ale kazdy ma swoje wzloty i upadki.Na przyklad, to, ze Spielberg jest swietnym rezyserem, to nie znaczy ze kazdy jego film musi byc arcydzielem.

Każdy kto czyta twoje komentarze o filmach Shyamalana wie że nie cierpisz jego filmów (nawet Szósty Zmysł), więc daj sobie spokój. To że niepodoba się tobie, nie znaczy że nie mają podobać się innym. Ja akurat bardzo lubię wszystkie jego filmy (mniej lub bardziej) i chętnie zobaczę co tam znowu wymyślił.

I wierz mi, są dużo bardziej komercyjne filmy.

jeśli rzeczywiście jego filmy to szczyt komerchy to wytłumacz mi dlaczego mają tak niskie oceny wśród przeciętnych bezmyślnych oglądaczy amerykańskiej szmiry, a jego popularność rośnie wśród ludzi o większych wymaganiach? "Lady in the Water" i "Osada" szczytem komerchy? heh to dlaczego nie ma w masowej sprzedaży koszulek, kubków i innych gadżetów z nimi związanych? Transformersi i te wszystkie durne seriale to szczyt komerchy!!! a Shyamalana do tego nie mieszaj, choć widać że go nie lubisz. Ja np nie lubię Tarantino, po prostu nie lubię, nie rozumiem go i koniec, ale nie zachowuję się jak gówniarz i nie bluzgam na niego na forach i nie wykłócam o to czy wielkim artystą jest czy nie

piszesz "jego filmy to dno kompletne..." dlaczego? uzasadnij swoją krytykę, jeśli już coś piszesz. Co Ci się w jego filmach nie podoba? że nie ma strzelanin, pościgów samochodowych, lansiarskiej muzy, gołych cycków i ostrego dymania? odpowiedz jeśli jesteś takim genialnym krytykiem... !!!

i jeszcze jedno. Po co zabierasz głos na temat filmu który jeszcze nie powstał i bluzgasz na jego twórcę? widać że brakuje Ci obiektywizmu - może ten film powstaje akurat dla Ciebie i jest dostosowany do Twoich wymagań...