Człowiek niszczy ziemię, a ziemia się broni ;)

Bardziej doslownego wytlumaczenie juz nie mozna bylo dac. Nie wiem, ale musiales przespac koniec albo akurat poszedles do klopa. W TV na koniec filmu przez 5 minut sie produkowal jakis profesor, ktory podal kawe na ławe co to bylo. W filmie podobalo mi sie wlasnie to, ze byla "niewiadoma" ze bylo zagrozenie nie do konca pojete i zrozumiale, cos czego nawet raczej predko nie zrozumiemy. Strach zawsze sie rodzi z niewiedzy, z poczucia zagrozenia czyms czego nie rozumiemy. Ale ty pewnie wolisz sie bac na horroach typu Piła XVIIIII lub Hostel XXXIIII, gdzie najbardziej przerazajacy jest pewnie punkt kosztorysu pod ktorym sie kryje ilosc soku pomidorowego.

nie gustuje w filmach typu piła czy hostel i nie życzę sobie tego typu insynuacji, tylko dlatego, że nie zgadzasz się z moją opinią. zdecydowanie wole ambitniejsze kino. Również lubię filmy z nie do końca jasnym zakończeniem, z nutką niepewności, skłaniające do zastanowienia. jednakże film ten nie bez powodu został nominowany do złotej maliny...Pozdrawiam.

dajcie sobie spokój już z tym porównywaniem piły do hostel. To są 2 różniące się od siebie obrazy. Pewnie nieoglądaliscie ani jednego ani drugiego i teraz przytaczacie te dwa tytuły niewiadomo po co!!! żal!!

widziałam wszystkie części piły i hostelu i mam swoje zdanie na temat każdej. a kto je przytoczył, ten przytoczył.

Polecam "PTAKI" Hitchcocka - tam jest tak samo.
"Zdarzenie" jest swego rodzaju hołdem dla tego filmu. Tak samo zło (ptaki) nie jest złem. Po prostu broni się przed nami, pasożytami tej planety. Jest karą za nasze grzechy, za lekceważenie natury i jej praw.

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.