Dlaczego główni bohaterowie oburzają się kiedy zły rosjanin nokautuje sarenkę,inny gwałci sarenkę a Dimę traktują z szacunkiem i miłością?Przecież to stary gangus i 20 lat wstecz zapewne nabijał na pal wszystko co nie ucieka na drzewo a główna bohaterka nawet opłakuje jego śmierć.Cóż za hipokryzja.
Trafna uwaga. Le Carré szanuje swojego czytelnika i wie, że musi mu sensownie przedstawić powód zaangażowania bohaterów. Pytanie "dlaczego" pada zresztą wielokrotnie z ust Hectora. Odpowiedzią są dzieci, z którymi relacja w filmie została zupełnie pominięta. Poza tym Perry i Gail starają się zrobić to, co uważają za słuszne. W tle też jest Dima, którego zaufaniem Perry czuje się w jakiś sposób wyróżniony. Zachęcam do lektury.