PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259396}

Zew Cthulhu

The Call of Cthulhu
7,2 3 876
ocen
7,2 10 1 3876
7,5 4
oceny krytyków
Zew Cthulhu
powrót do forum filmu Zew Cthulhu

Tak samo jak nie lubie twórczości DiscoPolo, tak samo nie przypadł mi do gustu ten film. Wytrzymałem tylko pierwsze 6min. filmu :/ Jednym słowem - nie dla mnie ten film.

daw95

jeśli cyferki przy twojej ksywie oznaczają rok urodzin, to zupełnie się nie dziwię, że ci ten film do gustu nie przypadł.

ocenił(a) film na 6
Rahvin

A co ma wiek do odbioru ? Mój brat ma lat 16 i bardzo mu się podobało. Ja jestem sporo od niego starsza i średnio przypadł mi film do gustu ;] denny argument

ocenił(a) film na 6
Vanillia

Tylko zwróć uwagę na datę tego postu...

ocenił(a) film na 6
nikike

Stary. Zatem najzwyczajniej nie otrzymam odpowiedzi. A nie warto próbować ? Czasami zdarza się, że ktoś odpowiada na moją wypowiedź z 2004. a ja nadal tu jestem aktywna ;)

ocenił(a) film na 6
nikike

Stttop. Totalnie się zamotałam. Teraz nawet nie spojrzałam na jaki post odpowiadałam. Tak, tak. Masz rację. Co nie zmienia faktu, że wiek i tak czasem nie ma nic do rzeczy, nawet jeśli delikwent miałby 11 lat. Ja pamiętam, że w podstawówce miałam dość nietypowy gust. I podobały mi się filmy, które rówieśnicy omijali by szerokim łukiem.

ocenił(a) film na 6
Vanillia

No ale 11 lat to jest chyba jednak minimalna przesada...

ocenił(a) film na 6
Vanillia

Chociaż ja mając 12 oglądałem Almodovara, więc też masz trochę racji.

daw95

zresztą trudno tu mówić o rzetelnej ocenie, skoro z godziny obejrzałeś 6 minut... no ale i tak się nie dziwię.

Rahvin

Specjalnie przed filmem przeczytałem książkę, moje zdziwienie było ogromne giedy zobaczyłem że książka ma 20 storn(coś koło tego). Książka troche przynudnawa, wspomnienia i wspomnienia... Film był ciekawy ;], oryginalny itd. Ale nic nadzwyczajnego, do kina nie poszedłbym na 100% 8/10 podobał mi się

molko

Ciekawe jaka ksiazke czytales - to chyba byl jakis bryk - bo oryginal ma grubo ponad setke stron?

molko

Ciekawe jaka ksiazke czytales - to chyba byl jakis bryk - bo oryginal ma grubo ponad setke stron?

ocenił(a) film na 9
molko

"moje zdziwienie było ogromne giedy zobaczyłem że książka ma 20 storn" - czytałeś pewnie tylko jedno opowiadanie z całego zbioru. Widać, że nie znasz wcale twórczości Lovecrafta. On podobnie jak Edgar Allan Poe pisał niewielkie opowiadania w postaci jakiś wspomnień lub notatek. Każdy ma swój styl.

ocenił(a) film na 9
daw95

dla mnie wysmienite.(ale jestem czytelnikiem Lovecrafta).
Film jako jako ekranizacja opowiadania,moim zdaniem swietny.
nawet Cthulhu mi sie podobal.
Film ma nastroj i jest GIT!
Faktem jest niestety,ze moze podobac sie nielicznym.

a co do wypowiedzi Dawa95: zdecydowanie nie dla ciebie

użytkownik usunięty
daw95

Bardzo przypadła mi do gustu ksiażka Lovecrafta (woglę lubię jego twórczość). Do filmu podeszłem nieco niechętnie, jednak podobał mi się od początku- wszystko jak jak być powinno a pomysł, żeby film był niemy był bardzo trafny. 9/10

ocenił(a) film na 8

Mi sie bardzo podobał. Ciekawy pomysł, dobra fabuła. Z Lovecrafta lubie najbardziej Przypadek Charlesa Dextera Warda - niesamowita ksiazka....

ocenił(a) film na 10
daw95

No cóż, opinia równie zerowa jak zapewne sam jej autor. I nie chodzi nawet o to, że film komuś się nie podoba, tylko jednak warto to odpowiednio uargumentować. Film jest naprawdę świetny (opinia subiektywna) i naprawdę nie łatwo jest stworzyć taki klimat w dzisiejszych czasach. Niestety, tak to jest jak ktoś ogląda "wybitne" dzieła w telewizji.

eXplosiV

Skoro według Twojej subiektywnej oceny film Ci się podobał, to dlaczego nie możesz zaakceptować że wedle czyjejś własnej subiektywnej oceny, film może mu się zwyczajnie nie podobać ? Jesteś jakąś wyrocznią kulturalną czy co ?

Osobiście film mi się podobał - ale głównie dzięki temu, że czytałem prawie wszystkie dzieła Lovecrafta, i mniej więcej wiedziałem czego mogę się po takowej ekranizacji spodziewać - "zakręconego klimatu"... Jednak z drugiej strony, gdybym nie znał wcześniej jego dzieł, sam film pewnie też wydałby się "dziwny" i raczej bym go sobie odpuścił...

ocenił(a) film na 6
daw95

Trzeba niezwykle tęgiego umysłu, żeby wpaść na porównanie czegoś dla elit z czymś dla plebsu.

ocenił(a) film na 1
Malignus

jesli przy filmie bylaby data 55 to okej ;p ale jesli jest data 2005 to film zasluguje na 1/10

ocenił(a) film na 6
ezi86

Bez komentarza.

ezi86

nooo jasne, bo w 1955 taki film mozna bylo zrobić, a w 2005 koniecznie w filmie musi byc dzwiek 64.1, niesamowite efekty specjalne, walki wyrezyserowane przez johna woo, conajmniej 10 magazynków musi byc wystrzelone i obowiazkowo musi byc jakaś sexi murzynka machająca tyłkiem...
daj se siana człowieku.

ocenił(a) film na 7
ezi86

Hahahaha, co za jeb@ny debil :D

ocenił(a) film na 8
daw95

ezi86 - omg jaki Ty glupi jestes XDDDD . Wyjdz i nie wracaj xd

ocenił(a) film na 1
VojtiZZZ

No sory ale w dzisiejszych czasach dysponujac jako tako , dobrej klasy kamerą cyfrową i grupką utalentowanych osób, można wlasnorecznie nakrecic lepszy film, tylko trzeba jeszcze miec kase na wydanie , reklamy itp. Dlatego tez lepiej wspierac pozadne produkcje a nie zasmiecac rynek takimi... A co do ciebie vojtizzz to najpierw ukoncz zawodowke swoja ;] ale najpierw podstawowke wieczorowo , a pozniej pisz ze ktos jest glupi. Bo po tych twoich smiesznych znaczach typu : XDDD czy tez omg , to widac jaki reprezentujesz poziom.

ocenił(a) film na 6
ezi86

Ponownie: bez komentarza.

Malignus

Cieszę się że wyszedł taki film. Bardzo ciekawy pomysł ,zwłaszcza że klimat
lat 20 jest wszechogarniający (nawet w scenografii) ale trzeba podkreślić jedno, zanim sie obejrzy film trzeba przeczytać książkę bo jest to produkcja od fanów dla fanów raczej nie nastawiona na masowego odbiorcę i niech tak pozostanie.
Swoją drogą dla wszystkich sceptyków (i nie tylko) mam dobrą wiadomość, ponoć Guillermo Del Toro szykuje się do ekranizacji "W górach szaleństwa"
Ciekaw jestem co z tego będzie ale możliwe że za kilka lat doczekamy się produkcji z prawdziwego zdarzenia ,która zachęci więcej osób do lektury.

ocenił(a) film na 8
KasperM

Del Toro to jednak pewna niewiadoma.Gość ma przebłyski artyzmu i geniuszu(Labirynt Fauna) ale z drugiej strony Hellboy w wersji komiksowej lovecraftowski w klimacie został przez niego ewidentnie skaszaniony.Mam lekkie obawy że Ekranizacja "W górach..." to będzie taki Lovecraft dla masowej publiczności,ugrzeczniony i efekciarski.Obym się mylił.
Ps:Wypowiedź ezi86 odnośnie roku produkcji filmu to kompromitacja i jedna z najbardziej żenujących jakie znalazłem na filmwebie.Brawo gościu!

ezi86

@ezi86
Twoj komentarz jest totalnie bez sensu. Komentujesz film ktory jest specjalnie (SPECJALNIE) stylizowany na niemy film z lat trzydziestych. Rozumiesz co to oznacza stylizowanie czy udajesz idiote? Zalozeniem rezysera bylo, zeby efekt koncowy wlasnie tak wygladal. I zeby trzymal klimat poprzez umiejetne budowanie go muzyka, a nie jak masa innych gniotow ktore puszczaja dzisiaj w kinach, gdzie film to jeden wielki efekt specjalny. Gdyby nakrecono ten film w taki wg Ciebie lepszy sposob to wyszlo by jakies gowno w stylu Prometeusza.

Ale co tu duzo mowic. Fanom Lovecrafta napewno ten film przypadnie do gustu, a pseudo krytycy filmowi zawsze beda sie czegos czepiac, bez sensownych argumentow.

ocenił(a) film na 7
ezi86

Chłopcze, ale w tym filmie nie chodziło o to, żeby wyglądał jak dzisiejsze produkcje, tylko o to, żeby wyglądał jak film z lat 30-tych mniej więcej. Czy tak ciężko to pojąć?

ocenił(a) film na 4
daw95

Bardzo szkoda, że tylko 6 minut, bo tak naprawdę nawet nie dałeś temu filmowi szansy. On się rozkręca i jest ciekawy, choć akurat z Lovecraftem w moim przypadku jest tak, że wolę go czytać niż oglądać ekranizacje. Niestety.

Venus_Vulgivaga

A więc tak. Przeczytałem wszystkie wasze wątki i chciałem sprecyzować swoją wypowiedź dlaczego akurat tak a nie inaczej napisałem. Po pierwsze nie jestem rocznikiem 95 tylko jestem już po 30-tce i mam już wyrobiony swój "świat filmów" i jeśli komuś się on podobał to OK nic do tego nie mam. Chciałem też podkreślić że nie miałem podstaw wystawiać niskiej oceny temu filmowi skoro obejrzałem tylko 6 minut (zrozumiałem i tu popełniłem błąd), zareagowałem tak prawdopodobnie ponieważ się go wystraszyłem że znowu to będzie jakiś kinowy niewypał i stracę te moje półtorej godziny . Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
daw95

To się dopiero nazywa "szybkie ustosunkowanie się"...

daw95

6 lat medytacji nad postem.Szacunek.

martinpas

...a to mamy już 2015?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones