PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31833}

Zielona dolina

How Green Was My Valley
7,1 1 479
ocen
7,1 10 1 1479
7,6 5
ocen krytyków
Zielona dolina
powrót do forum filmu Zielona dolina

O wadach filmu

ocenił(a) film na 6

"Zielona dolina" nie jest złym filmem, ale dobrym też nie. Szkoda, ponieważ z materiału źródłowego można było zrobić obraz przynajmniej bardzo dobry. A tak czuć spory niedosyty, zwłaszcza gdy doda się do tego pięć Oscarów i patrzy z dzisiejszej perspektywy.

"Zielona dolina" jest świetnym przykładem na pokazanie kilku atutów "Obywatela Kane". To z czego słynie film Wellesa przydałoby się w filmie Forda. "Zielona dolina" to rozciągająca się na przestrzeni kilkunastu/kilkudziesięciu lat historia wielodzietnej rodziny mieszkającej w górniczej tytułowej dolinie. Spora ilość istotnych bohaterów i długi czas do ukazania sprawiają, że film powinien trwać tak jak "Przeminęło z wiatrem" około czterech godzin lub powinien zostać umiejętnie skrócony. Twórcy zdecydowali się wybrać tą drugą opcję, niestety nie wyszło im to najlepiej. Będący wstępem flashback tak na prawdę nie jest do niczego potrzebny, a zabiera jedynie czas. Narrator mógł być i bez tej sceny. A pro po narratora. Jest nim najmłodszy z Morganów - Huw. Opowiada on dziecinnie naiwną opowieść jakby był dzieckiem. Oczywiście w momencie bycia smarkiem mógł nie rozumieć pewnych wydarzeń, ale opowiada o nich dorosły chłop, więc przez tyle lat powinien już zrozumieć pewne rzeczy. Do tego jest wszechwiedzący. Dokładnie wie co się wydarzyło w scenach, w których nie brał udziału. Twórcy mogliby chociaż zasugerować, że są to spekulacje lub przypuszczenia. Cała narracja "Zielonej doliny" jest dość chaotyczna. Czas w filmie upływa jak szalony. W jednej scenie Huw zaczyna szkołę, a w kolejnej jest już dorosły. Pewne wątki są rozpoczynane po to, aby później zupełnie o nich zapomnieć. Dobrze o ile zostają wogule dokończone, bo i takie się zdarzają. Biegowi czasu niestety nie towarzyszą żadne inne zmiany. Jak twierdzi narrator kiedyś piękna dolina wygląda tak samo przez cały film, a bohaterowie niezależnie od swojego wieku wyglądają tak jak wyglądali. Młodego Huw, z czasu szkolnego jak i dorosłego gra ten sam dziecięcy aktor. Podobnie innych. Dziurawą całość z pompatycznymi dialogami musi ratować reżyser John Ford. Dba abyśmy od początku polubili bohaterów i życzyli im jak najlepiej. Jest to zabieg celowy, ponieważ na protagonistów czeka fala nieszczęść, a emocje jakoś trzeba wywołać. Szkoda, że tak prostymi środkami.

Podsumowując, "Zieloną dolinę" przydałoby się lepiej poukładać. Wykorzystać montaż do przyśpieszanie biegu wydarzeń i jakoś sygnalizować kolejne skoki. Upływ czasu mógłby być również widoczny po aktorach np. poprzez wykorzystanie makijażu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones