ja nie wiem nad czym taki zachwyt jest jeśli chodzi o ten film, dla widoczków?. Film jest nudny i pseudopsychodeliczny. Kilka razy myslalem zeby wyjść z kina w trakcie seansu, a już dawno tak nie miałem. Jeśli spodziewacie sie jakiegoś klimatycznego filmu o średniowieczu, rycerzach to się srogo zawiedziecie. Generalnie koles lata po lesie bez jakiś wiekszych przygód, finał był oczywisty
Tak to jest gdy się idzie na film myśląc, że jak jest w tytule rycerz to musi być jakieś wielkie widowisko i naparzanka mieczami. Mało tego, trailer wprost mówił, że to nie będzie akcyjniak. Klimat jest znakomity, zupełnie spójny z tym co przedstawia poemat (choć są w samej treści pewne odstępstwa) ale zgaduję, że i tu nie odrobiłeś lekcji. Jak to możliwe, że w dobie internetu wciąż są ludzie którzy idą na awangardowe filmy A24 zupełnie na pałę?
Nic dodać, nic ująć - popieram kolegę.
Jeżeli autor postu jest takim ignorantem, że brak mu podstawowej wiedzy na temat dzieła z którego ów film czerpie, to nie jest dobrym pomysłem żalić się na forum i opisywać film słowami „koleś lata po lesie bez jakiś większych przygód” - ale to do zniesienia.
Gorzej jeżeli po obejrzeniu takiego obrazu, niecodziennego obrazu odstającego od przeciętnego kina, w stykach i trybach nie zaskoczyło nic, co spowodowałoby chęć poznania przygody bliżej, rozkminy tematu, czy chociaż zwrócenie uwagi na opinie ludzi znających pierwowzór, to już nie ma dla tego Pana ratunku…