PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=697291}

Zjazd absolwentów

Återträffen
6,6 7 508
ocen
6,6 10 1 7508
6,9 16
ocen krytyków
Zjazd absolwentów
powrót do forum filmu Zjazd absolwentów

Problem z filmem

ocenił(a) film na 9

Sądząc po niskich ocenach filmu, problem z nim jest taki, że aby go docenić, trzeba mieć podobne doświadczenia, jak bohaterka...Przerażające jest to, że wielu osobom, które nie przeżyły podobnej sytuacji, trudno zdobyć się na empatię wobec bohaterki...A jeszcze bardziej przerażający jest brak jakiejkolwiek skruchy czy amnezja oprawców Anny...

ocenił(a) film na 5
soowkax78

Nie wiem co ludziom siedzi w głowie i co sądzą.
Ale co mi się nie podobało, bym straszny niedosyt, nie potrafiłam odnaleźć zakończenia. Nawet sprawdzałam czy mam pełną wersję filmu. Oczywiście istnieje coś takiego jak zakończenie otwarte, gdzie widz może sobie dopowiedzieć samemu analizować.
Ale dla mnie problem tego filmu nie jest w samym pomyślę, czy brak utożsamienia się z główną bohaterką (ogólnie podoba mi się jak to zagrała ) tylko że nie widać zakończenia. Ja tutaj widzę początek, jakieś rozwiniecie i brak zakończenie, jakby historia się urwała i nie znalazła morału, jakby chciała dalej szukać z nimi kontaktu tylko widz tego nie widzi. Czyli brak zakończenia coś mocnego takie jak "Nasza Klasa", "Fala" (chodzi o produkcje niemiecką )
albo zakończenie otwarte jak w filmie "Męska sprawa"
Tutaj nie widzie zakończenie to jest film urwany, po którym czuję dosyt.

Dlatego ludzie mogli słabo ocenić, nie chodzi o samą bohaterkę czy problem tylko wykonanie.

A co do bohaterki to cóż, gra aktorska bardzo mi się podobała jej miny, gesty, nawet niepewna podstawa.

A do co samego problemu. Niepogodzenie się z przyszłościom, słaba samoocena, demony przeszłości, ukryty żal : mogą zniszczyć człowieka, może ten projekt był dla niej krokiem do pogodzenia się, krokiem prywatnej terapii którą sama sobie wyznaczyła, ale nie dowiemy się jak to się skończyło bo brak końca.

Tak na serio czuje się źle niech idzie do psychologa albo na jakieś anonimowe grupy wsparcia, teraz wszystko można znaleźć.

CukierekOlunia

Być może dla niej na ten moment jedyną formą oczyszczenia z traum przeszłości był właśnie otwarty przekaz do osób zainteresowanych. Nie sądzę, by osoba, która świadomie dąży do upublicznienia swoich niefajnych emocji związanych z klasowymi oprawcami, nie wiedziała że może skorzystać choćby z pychologa. Jednak nie każdy potrzebuje wsparcia... co cię nie zabije, to cię wzmocni. Ona trochę zagrała jak Brudny Harry, dała po nosie oprawcom i wymierzyła im sprawiedliwość. Można poniekąd w ten sposób rozumieć jej zachowanie. Myślę, że w pewnym sensie przyniosło jej satysfakcję takie, nie inne, tak naprawdę, wyjaśnienie sprawy z przeszłości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones