..mimo, że bałam się tego banału, historii przeżutej wiele razy w różnych konfiguracjach. Podobał mi się drobny, ale ważny element zaskoczenia, uparte próby konfrontacji ze strony reżyserki, ale przede wszystkim to, że do dzisiaj myślę o tym: -co sprawia, że hierarchia układa się tak, a nie inaczej..
-o odwadze/porażce bycia innym i o konformizmie.
-o tym, co nas kształtuje, co jest wynikiem, a co przyczyną..
-o odwadze spojrzenia na siebie oczyma innych osób, weryfikacji tego obrazu, który często tak różni się od subiektywnej oceny.
Dzięki Anno Odell :)