PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=260435}

Zmartwychwstanie Adama

Adam Resurrected
6,7 1 774
oceny
6,7 10 1 1774
Zmartwychwstanie Adama
powrót do forum filmu Zmartwychwstanie Adama

Oglądam wiele filmów. Zaczynając od tych banalnych, kończąc na kinie, które wymaga od
widza trochę więcej skupienia i refleksji. Nie uważam się za jakiegoś znawcę kina,
szczególnie w momencie, kiedy obejrzałem Zmartwychwstanie Adama. Nie jestem w stanie
po prostu ocenić tego filmu bo wiem, że słaba cena będzie mało sprawiedliwa, wysokiej nie
dam, bo nie mam argumentu dlaczego. Powód jest prosty, nie zrozumiałem sensu tego
filmu. Dziecko pies, tajemne sztuczki, dziwny zakład psychiatryczny, powiązania z siostrą też
psem... Jeżeli jest ktoś w stanie pokierować mnie trochę w kwestii tego filmu, proszę o
komentarz.

Mat88

Mam ten sam problem (: Zdecydowałem się na 7/10 ze względu na to, że jest dość wyjątkowy i inny... Ogólnie film dobry.

ocenił(a) film na 10
Mat88

to nie jest łatwy film.
z jednej strony opowiada o swiecie chorego człowieka , tragedia holocaustu uczynila go chorym ,o czlowieku z tak wielka pasja i moca, któremu wydarto tą wielkość i nie mogł się z tym dlugo dlugo pogodzic .
ukazuje, ze tylko dobrem mozna zlo zwalczyc - motyw , gdy bohater spotyka w krzywym zwierciadle siebie , cos w nim pęka, dotrzega w ludziach i w sobie dobro , ze wyciagniete dlonie wcale nie chca go odepchnac
o bardzo inteligentym czlowieku .i najpiekniejsze koncowe wersy :
'mieszkam w uroczej dolinie , ale szczyty dawno juz zniknely, nie ma juz przerazajacych pustyni i nie skacze w ogien , boje sie ze sie poparze. poczytalnosc jest mila i spokojna, ale nie ma w niej wielkosci ani prawdziwej euforii, ani strasznego smutku szarpiacego serce'
nawet jak nie zrozumiesz, warto obejrzec:)

ocenił(a) film na 8
czarodziejkazksiezyca_fw

Tak, masz racje w ostatnim cytacie, to jest bardzo ważne - Osiągnął wreszcie spokój. Może też poczuł oczyszczenie. Tylko czy potrzebował się oczyszczać. Był obwiniony, że wtedy kiedy żona i dziecko ginęli w obozie koncentracyjnym on bawił się w psa, w zabawianie esesmana. Ale można spojrzeć na to inaczej, to sytuacja podobna jak w "Pianiście", instynkt przetrwania. czy coś by zmieniło gdyby zginął z nimi? Może więc jednak przywrócenie Davida - psa do ludzi oczyszcza go. Daje mu ten spokój.

Warto obejrzeć, Goldbloom dołączył do grona aktorów dramatycznych. To rola którą każdy aktor chciałby mieć w swojej kolekcji.
Warto też wspomnieć o Dafoe, jak zawsze wybitny, tylko szkoda, że powtarzalny w rolach i zawsze w rolach bardzo wyraźnych.

Film na długo pozostaje w pamięci. Zawsze wraca mi pytanie, jak czują się Niemcy oglądając takie filmy. Wiem, że to inne pokolenie, inni ludzie, ale narodowość niemiecka zostaje.

ocenił(a) film na 8
Mat88

Tragedię ludzi z obozów, bardzo trudno ocenić, przede wszystkim gdy jest się młodym i nie przeżyło się takich rzeczy.
Film dla mnie był bardzo wstrząsający, nie chciałam go oglądać, rzeczywiście jest bardzo trudny.
Dramat takich ludzi to nie tylko strata rodziny, ale też uraz psychiczny, który pozostanie do końca życia... a o czym już się tak głośno nie mówi.

Piszesz o pielęgniarce, też nie mam pojęcia o co chodzi... ktoś wytłumaczy? Czy on po wyjściu z obozu, znalazł sobie kochankę, którą w pewien sposób poniżał, aby poczuć się lepiej? A może uważał się za kogoś "gorszego" niż człowiek, a z nią robił to samo? Dlaczego na końcu ją odrzucił? Miał wstręt, że z taką uległością mu się dawała, jak on niemieckim oficerom? Dziękuję za pomoc w interpretacji ; ]

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Mat88

jak dla mnie film genialny... chocby za samą expresje rezysera i innych tworcow tego mało znanego dzieła.Goldbloom bezbłedny... pamietajmy tez ze takie filmy nie kazdy zrozumie " tak samo".
mozna sołdko napajac sie filmem nierozumiejac go,wstyd mi ale miałem tak z Odyseja Kosmiczną... film cudowny ale nie skumałem przesłania....

Mat88

to jest właśnie tzw. rozwój jednostki;-). już wiem, że coś jest czymś innym, niż mi się wydawało do tej pory, ale jeszcze nie dostrzegam sensu holistycznie. akurat skupienie i refleksja nie zawsze są wystarczającym narzędziem, często potrzebna jest wiedza z wielu dziedzin, intuicja, wgląd.... więc się nie martw, że nie rozumiesz, podlewaj te 'przeczuwające' zalążki zrozumienia, nie odrzucając i nie negując... z czasem może coś wyrośnie...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones