ale... Na pierwszym spotkaniu pani ginekolog chodzila o wlasnych silach, na nastepnym jezdzila na wozku, pozniej znowu chodzila o wlasnych silach(gospodarz domu ja odwozli) a na koncu znowu byla na wozku. Na drugim spotkaniu pani domu w ktorym odbywaly sie spotkania, dowiedziala sie, ze jest w ciazy wiec nie moglo byc dalszych spotkan bo do konca filmu nie urodzila. Wychodzi wiec, ze byly tylko dwa spotkania a pozniej bylo tylko nawiazanie do poprzednich spotkan.
Tak ogolnie to film byl calkiem przyjemny
przyjęcia miały być dwa, pierwsze na początku i drugie rok poźniej tylko że od tego momentu są naprzemiennie pokazywane fakty z danej chwili jak i z poprzedniego roku (na przykład wypadek pani ginekolog po pierwszej imprezie ale pokazany w następujący sposób: pierwsze przyjęcie, przygotowania do drugiego przyjęcia, koniec pierwszego przyjęcia) trochę tu zamieszali ale da się oglądnąć