PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30719}

Znikający punkt

Vanishing Point
7,5 17 389
ocen
7,5 10 1 17389
6,6 7
ocen krytyków
Znikający punkt
powrót do forum filmu Znikający punkt

Chciałbym taki samochodzik, ale nie licząc nawet zakupu to trzeba być bogaczem żeby go utrzymać :-(. W każdym razie to najlepsza "postać" w tym filmie. :-)

ocenił(a) film na 10
butler001

Auto genialne! Dodge "Heat" Challenger rocznik 1970. Nie wiem ile pali, ale to auto projektowane przed kryzysem paliwowym, więc pewnie sporo... :)

General_Minimus

No ciekawe ile tak naprawdę pali. Lekko jeżdżąc to może ze 20 litrów plus litra przy starcie :-)

ocenił(a) film na 10
butler001

Dodge Challenger R/T to auto z rodu tzw. Muscle-Cars. Posiada silnik o pojemności 440 cali sześciennych, co daje 7,2 litra jeśli chodzi o europejskie standardy. Moc tej machiny to około 375 KM, gdyż jest to wersja R/T. Tylko HEMI było mocniejsze, (425 cali, 425 KM). Samochód miał do wyboru skrzynię automatyczną (zapewne trzybiegową) lub manualną (czterobiegową). Zakładam, że auto pali ok. 15 litrów na trasie przy normalnej jeździe, w mieście zapewne woła między 20-25 litrów. Przyspieszenie 0-60mph to ok. 6 s., prędkość maks. Challengera w tym wydaniu to 160mph=256 km/h. Naturalnie auto powstawało też w innych - czyt. mniejszych - wersjach silnikowych.

Moje wielkie marzenie... tylko na razie nie te fundusze...

440_cui

Zakładasz, że 15 litrów? Kiepski zakład: średnie spalanie muscle carów z silnikiem 440 RB waha się od 25 do ponad 30 litrów na setkę. Moc podawana przez producenta była zaniżona i w rzeczywistości 440-ka potrafiła produkować nawet 410 koni. Hemi miało 426 a nie 425 cali pojemności - to może się wydawać błahe ale takie nie jest z uwagi na sam fakt, że liczba ta jest częścią nazwy owego silnika. Poza tym nie widzę błędów. Przy okazji powiem, że cena dokładnie tego rocznika i tej wersji Challengera co w filmie to ok. 70-90 tys. USD za samochód w bardzo dobrym stanie - drogo, ale jak bym miał dokładnie tyle i ani dolara więcej to i tak bym się nie zastanawiał. Żeby nikt mi nie zarzucił, że kompletnie pomyliły mi się fora powiem: film podobał mi się średnio, jakoś nie potrafiłem wczuć się w klimat. No cóż nie wszystko się musi każdemu podobać.

Sorry za treść niezbyt zgodną z tematyką serwisu, ale jako zagorzały fan amerykańskich osiłków nie mogłem się powstrzymać.

PS: pozdro dla wszystkich fanów muscle cars!

pierwszy_wolny_login

Znikający punkt jest jednym z moich ulubionych filmów, między innymi z powodu Dodga Challengera. Osobiście bardziej mi się podoba wersja 426 Hemi, która podobno osiągała na hamowni nawet 500 KM. Oficjalnie moc była zaniżona żeby klienci mniej płacili za ubezpieczenie, sprytna polityka Chryslera.

ocenił(a) film na 10
440_cui

w sumie dobre ale nie do końca precyzyjne informacje, wszystkim chcącym poznać więcej szczegółów z historii tego niesamowitego auta polecam: http://en.wikipedia.org/wiki/Dodge_Challenger

ocenił(a) film na 9
butler001

Tez kocham muscle cary a ten samochod pozostaje marzeniem na rowni z mustangiem. W tej chwili jestem posiadaczem forda taunusa rocznik 1978 - tez piekna maszyna...

ocenił(a) film na 10
Daro_Classic

ja jeżdżę pełnoletnim japońcem hehehe, a taunus to jak by nie patrzeć też klasyk. co do muscle - carów - fajna sprawa, kilka dni temu nawet był na allegro charger z 1973 do niewielkiej roboty. szkoda tylko, że, jak napisałem w poprzednim poscie, jeszcze nie te fundusze...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones