Mechaniczne zegarki dla niewidomych były produkowane dużo wcześniej niż powstał ten film, po naciśnięciu przycisku zegarek wybijał godzinę i minuty z dokładnością , właściwie kwadranse
Kwadracik napisał:
"Problem w tym, że Kowalski się nie buntuje.
On ma wszystko gdzieś...i zmierza prostu ku unicestwieniu.
Wolność i całe to pierniczenie ideologiczne są produktem chorej wyobraźni Super Soula.
Jak ktoś słusznie zauważył na tym forum to poprostu film o samotności i jej demonach, nic więcej."...
ale nawet na pustyni podczas przyspieszania słychać piski opon co powtarza się kilkanaście razy w tym filmie na piachu jednak prawdopodobnie przez brutalny ryk samochodu nikt nie zwrócił na to swojej uwagi
Filmy po latach tracą swój blask, swoją wymowę, dla teraźniejszego odbiorcy staja się nie zrozumiałe, przegięte, głupie. Po części i tak jest z tym filmem.
„Znikający punkt” fabułę ma powiedzmy sobie szczerze umowna, dopatrywać się sensu należy w poszczególnych scenach. Wiadomo trudniej zrozumieć te odwołania,...
mam pytanie czy wersja rezyserska duzo zmienia w tym filmie i o ile dłuższy jest od wersji kinowej ;)
Świetny film,jedyną rzeczą do której się doczepię to w pewnym momencie filmu kowalski w swoim
dodge challengerze ma kierownicę po prawej stronie...ale przymykam oko ;) Dokładnie
kierownica po prawej stronie pojawia się w 46:40 minucie filmu, od momentu jak radiowy murzyn
zaczyna rozmyślać a kowalski wyrusza na...
o człowieku, który zrozumiał, że młodość od niego odchodzi, wykorzystując jej ostatnie tchnienie
zażywa białego proszku, wsiada do białej rakiety i odlatuje. Na moje film porusza raczej problem
tzw.kryzysu wieku średniego a nie poszukiwania wolności, na której brak- Kowalski jako kawaler
bez większych...
ale aż tak dobry nie jest, 8/10 a dla Easy Ridera 9/10 , film drogi i buntu przełomu lat 60tych i 70tych :)
Z Easy Riderem skojarzyła mi się zwlaszcza "sekta" na pustyni (w Easy Rider komuna hippisów)
Witam,
Czy ktoś z Was jest w stanie wskazać kto wykonuje kawałek muzyczny w scenie, gdzie z Kowalskim ściga się facet w czerwonym kasku w kabriolecie. Przesłuchałem cały soundtrack, ale tej muzyki na nim nie ma.
Dodam jeszcze, że gdyby nie muzyka jaka przewija się przez cały film, całość byłaby banalna. Ot facet...