PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=191345}

Zodiak

Zodiac
7,2 219 200
ocen
7,2 10 1 219200
7,4 36
ocen krytyków
Zodiak
powrót do forum filmu Zodiak

Jak na mój smak film zbyt rozkochany w zawiłości wątków i nie dający współmiernej satysfakcji. Może mi mózg na wolniejszych obrotach chodzi, ale przez ten pacing i zatrzęsienie gadających głów ciężko łączyć fakty i nadążać za rozwojem fabuły. Mam wrażenie jakby chęć stworzenia produkcji na faktach przesłoniła rozrywkowość. O ile zwykle częściej marudzi się w drugą stronę, o tyle tutaj czułem już przemęczenie słysząc tyle nazwisk i terminologii śledczej. Pierwsza połowa filmu na pewno dba o to, aby elementy akcji i grozy przełamywały ciężarny klimat śledztwa, ale druga już postawiła całkowicie na gadanie. Gadanie, gadanie, gadanie. Prawdziwy festyn, w każdym kolorze i we wszystkich smakach. Od gadania w biurze, przez gadanie w aucie i barach, po budki telefoniczne. A z każdym kolejnym dialogiem coraz mętniejszy stawał mi się motyw, coraz mniej znacząca stawała mi się postać Zodiaka, a gdy na koniec po 2,5 godziny strugania napięcia dostałem streszczenie biograficzne, poczułem się wystrychnięty na dudka. Film się rozpoczął wybuchowo jak otwarcie Super Bowl, a zwieńczył się jak partia szachów na szkolnym fakultecie. I jeszcze zakończona patem. Na mój gust forma zbyt old schoolowa. obok scenografii i kostiumów, reżyseria też się chyba na poprzednim wieku zatrzymała. A szkoda, bo widać tutaj tę dojrzałość twórczą i że nie jest to byle wypierdek filmowy.

ocenił(a) film na 10
grubyfrajer

Poniekąd się z Tobą zgadzam - ten film to "gadanie, gadanie, gadanie". I faktycznie trzeba mocno łączyć fakty, zapamiętywać nazwiska, skupiać się na każdym szczególe. "Podcast kryminalny" to dobre określenie na ten film, ale...!

Ta formuła (w tym przypadku!) po prostu niezwykle mnie uwiodła, wciągnęła, kupiła. Nie jestem typem widza, który lubi takiego rodzaju filmy, więc rozumiem, że produkcja może nudzić. Sam nie lubię błądzić w gąszczu nazwisk, poszlak i wątków. Dziwi mnie więc bardzo, że film totalnie przypadł mi do gustu (jeden z moich 3 ulubionych filmów).

Oglądałem go pewnie z 20 razy - i za każdym razem odkrywałem coś nowego. Ostatnio nawet zacząłem sobie rozpisywać postaci i wątki - rzeczywiście wszystko w filmie trzyma się kupy i jest on bardzo wierny faktom. Fincher sprawił, że ta z pozoru nudna formuła wciągnęła mnie w sprawę Zodiaka bez reszty. Ponadto - uwielbiam mroczny klimat filmu, parę scen trzymających w napięciu (scena w piwnicy!), muzykę, zdjęcia...!

Reasumując - rozumiem, że wielu ludzi ten film nudzi. Mi udało się natomiast strawić produkcję w całości i docenić niezwykły kunszt Finchera. "Zbyt oldschoolowa forma" o której piszesz, to prawdziwa wiśnia na torcie (chociażby czołówki Paramount Pictures i Warner Bros. są przedstawione jak w latach 70.). Film totalny.

grubyfrajer

"Pierwsza połowa filmu na pewno dba o to, aby elementy akcji i grozy przełamywały ciężarny klimat śledztwa, ale druga już postawiła całkowicie na gadanie. Gadanie, gadanie, gadanie."

Fani Red vs Blue: Pierwszy raz?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones