PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=564527}

Zoolander No. 2

Zoolander 2
4,8 15 690
ocen
4,8 10 1 15690
4,3 7
ocen krytyków
Zoolander No. 2
powrót do forum filmu Zoolander No. 2

Czy jest coś gorszego, niż głupia komedia? Tak: głupia komedia z Benem Stillerem.

Czy jest coś gorszego od głupiej komedii z Benem Stillerem? Tak, głupia komedia z Benem Stillerem, która w dodatku nie jest śmieszna.

A czy może być coś jeszcze gorszego od głupiej i nieśmiesznej komedii z Benem Stillerem? Zapewne jej sequel...

Janhalb

(...) + Adam Sandler :)

BTW- wiem, że humor mają beznadziejnie głupi, aczkolwiek niektóre produkcje mnie przyciągają

użytkownik usunięty
Janhalb

zoolander jest glupi celowo. ale co jest smieszne za granica nie zawsze trafia do 'powojennego' ego polakow. pewnie jestes jedna z tych osob ktore ocenily 'the tree of life' nizej od 'twilighta' wiec nie bede cie traktowal na powaznie.

Ja jestem jedną z tych osób, które lubią komedia Woody'ego Allena na przykład. "Twilight" nie oglądałem i nie planuję. A jeśli Ty jesteś "jedną z tych osób", które dają się nabrać na to, że kretyńskie niby-komedie są "głupie celowo, tylko trzeba je zrozumieć", to współczuję. I bardzo mi przykro, ale Ben Stiller w roli głównej jest dla mnie wystarczającym argumentem, żeby nie iść do kina / nie włączać telewizora…

ocenił(a) film na 8
Janhalb

Filmy Allena są gorsze od tych hamburgerowych wypocin stillera/sandlera.

dziuzeppe

Ależ oczywiście. A Miles Davis nie umywa się do takich klasyków, jak grupa Bayer Full.

"De gustibus non disputandum est", jak mawiali starożytni, niemniej porównywanie komedii Allena (które można lubić lub nie) z "Zoolanderem"… No nie, nie dokończę myśli, bo mnie moderacja zbanuje na 40 lat :-)

ocenił(a) film na 8
Janhalb

To chyba najbardziej wyświechtany tekst jaki czytam na fw. Reszty nie ma co komentować.

dziuzeppe

Wyświechtany, powiadasz? Ach, ranisz mnie wręcz na wskroś (cytując klasyków…). A może jednak sprawdź w słowniku, co znaczy słowo "wyświechtany"? :-)

ocenił(a) film na 8
Janhalb

"wyświechtany
pozbawiony wartości, znaczenia z powodu zbyt częstego powtarzania lub użytku; podniszczony; zeszmacony; znoszony:"
Określenie jak najbardziej na miejscu.
Trochę to niepokojące, że wywieram na kimś takie emocje będąc anonimowym użytkownikiem serwisu, który od kilku lat jest związany z filmopodobną tematyką. Niemniej, życzę poprawy nastroju bo z gustem już chyba za późno.

dziuzeppe

1. No więc wyjaśnij mi proszę, co konkretnie w moim tekście pasuje do przymiotnika "wyświechtany", bo - przyznam - nie łapię :-)

2. Emocje? A gdzie Ty w moim poście widzisz jakieś emocje (no, może poza rozbawieniem)?

ocenił(a) film na 8
Janhalb

Ad.1 te łacińskie popłuczyny, które na filmwebie (zresztą nie tylko) stały się wręcz slapstickowe.
Ad.2 "Ach, ranisz mnie wręcz na wskroś..." klasyk, klasykiem, ale... no dobra nie będę upierdliwy i nie będę doszukiwał się zbędnych ideologii.

Nie zrozum mnie źle, po prostu uważam Allena za cinkiego jak dupa wunża reżyseryne a twory stillerowo-sandlerowe przynajmniej nie pozują na jakąkolwiek ideologiczną komediową twórczość. No może poza Zoolanderem, który ewidentnie szydzi z hamburgero-popkulturowych zajadów by usa. Dorzuciłbym do tego fyrtla sasze koena, który w boracie zrobił prześmiewcze mistrzostwo świata, które powiedzmy stawiam na równi z dokumentami moore'a.

dziuzeppe

Co do "saszy koena" - moim zdaniem nie doceniasz go, porównując z Moorem. Cohen to świetny satyryk, parę rzeczy pokazał w sposób genialny. Moore to propagandzista (nazywanie jego utworów "dokumentami" w kraju Łozińskiego powinno być karane chłostą ;-)

Co do Allena - właśnie dlatego użyłem tej jakże wyświechtanej łacińskiej maksymy. Jeśli piszesz "Uważam Allena za…" - mogę co najwyżej powiedzieć, że chyba nie rozumiem Twojego gustu. Jak piszesz autorytatywnie "Filmy Allena są gorsze od…" (nie dodając nawet "…moim zdaniem…"), to nie dziw się, że słyszysz złośliwości.

Co do "zraniłeś mnie…" - ironia. To też możesz sprawdzić w słowniku.

I na koniec - co do porównania "utworów stillerowsko-sandlerowych" do Cohena - wybacz, ale uważam, że to śmieszne. Nie przypadkiem użyłem porównania Miles Davis / Bayer Full: nasi rodzimi miłośnicy disco polo także dorabiają do tego badziewia ideologię i wmawiają krytykom, że "nie rozumieją przesłania".

Janhalb

A wiesz co jest jeszcze głupszego od sequelu słabego Zoolandera? Twoja wypowiedź.
Polecam komedię Sekretne życie Waltera Mitty i wyleczenie się z narzucania swojego zdania wszystkim dookoła

KaeM_4

Powiedz, umiesz czytać? To przeczytaj raz jeszcze moją wypowiedź, którą komentujesz. Napisałem "…GŁUPIA komedia z Benem Stillerem". Nie napisałem, że każda komedia ze Stillerem jest głupia.

"Sekretne życie…" głupie na pewno nie jest (choć nie jest to może do końca mój typ filmu ani mój typ poczucia humoru). Natomiast Stiller często grywa w GŁUPICH komediach - GŁUPIE komedie ze Stillerem są zwykle jeszcze gorsze, niż głupie komedie bez jego udziału. A jeśli uważasz, że "Zoolander" nie jest głupią komedią - to chyba niespecjalnie mamy dalej o czym rozmawiać.

I jeszcze jedno: nic nikomu nie narzucam. Wyrażam swoje zdanie. Zawsze mi się zdawało, że właśnie do tego służy forum.

Janhalb

Akurat Zoolander w ogóle mi się nie podoba.
Można wywnioskować, że każdą komedię ze Stillerem uważasz za głupią. Jeśli jest inaczej to napisz, która nie jest głupia.

ocenił(a) film na 7
Janhalb

http://33.media.tumblr.com/tumblr_lp768fZLI71qaoyzuo3_500.gif

Janhalb

głupia i nieśmieszna komedia z Benem Stillerem i Justinem Bieberem

ocenił(a) film na 1
Janhalb

Tak. Głupi komentarz, taki jak Twój. :)

Janhalb

Bidaki :), żeby się z zoolandera śmiać, trzeba być obdarzonym jakimś dystansem do świata i samego siebie, toż to film metafizyczny parodia parodii :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones