Jeśli miałbym szukać porównań to zrobiony na styl Amelii. Obejrzałem z zaciekawieniem. W Polsce będzie miał jednak ciężko. Zaraz pojawią się głosy, że obraża Boga i promuje dewiacje. Nie zrażajcie się takimi tekstami. Polecam.
Ja dałem temu filmowi mocne 2. +1 za Bóga chama i prostaka, +1 za kilka śmiesznych momentów.
Ale seks z gorylem, śpiewające kości ryby, przygłupia żona Boga, niebo w kwiatki, zryta grawitacja i najważniejsze Córka Boga na ziemi ma moce nadprzyrodzone a Bóg nie.....jest zwyklym człowiekiem? K@#@a gdzie tu choć gram logiki. (Przenośnie metafory rozumiem)
Logiki nie ma i o to chodzi :) Kolego uważam, że na 2 to można ocenić "Dzień dobry kocham Cię". Jednak to Twoja opinia i oceniasz tak jak chcesz.
Film powinien dawać do myślenia przede wszystkim taki i jakaś logika powinna być, wszczególności w filmie kinowym tak mocno promowanym. Ja ma wrażenie, że Francuzi mieli pomysł na 60 % resztę wymyślili na poczekaniu wykorzystując fantazje 4 letnich przeczkolaków. Pozdrawiam.