Jest to dosyć obrazoburczy film, pewnie trudny do przełknięcia dla żarliwych katolików. Podobało mi się przestawienie Boga z tak wieloma wadami, jego niektóre zachowania były bardzo komiczne. Ciekawa jest też postać córki Boga, która przewyższa go pod każdym względem. Słyszała ona muzykę każdego z bohaterów, co było interesującym pomysłem. Momentami ten film był aż za absurdalny, dlatego daję tylko 8.