Zwierciadło
Zerkalo
1975
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Zwierciadło 
ocenił(a) film na 9 
użytkownik usunięty ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 5
Popełniłem bład w przygotowaniu się do tego filmu i niestety nie trafił on we mnie w pełni swojego potencjału, a jak wiadomo, pierwsze wrażenie jest dość ważne. Dlatego też piszę ten wątek dla przyszłych jego widzów, żeby mieli szansę uniknąć rozczarowań ;)
1. Nie sugerujcie się, iż jest to film intymny Andrieja, niemal autobiograficzny. Nawet jeśli film będzie zmuszał Was do analizy i rozumienia, nie analizujcie, po prostu oglądajcie. Nie trzeba znać też historii reżysera. Poznaje się ją w trakcie filmu. Nie w formie artykułu w encyklopedii, lecz jakby oglądając jego album rodzinny. Do tego zdjęcia ułożone są chaotycznie, nie po kolei. Jakby ktoś wyciągnął je z worka na fotografie z kilkudziesięciu lat.
2. Warto wiedzieć, iż postaci przemijają i powracają w trakcie filmu. Nie skupiajcie się kto jest kim dla kogo, bo raz będzie to żona, raz będzie to matka... młoda czy stara... raz będzie to ojciec, raz syn, raz jeszcze ktoś inny... Wystarczy tylko w danym momencie rozpoznać czy rozmowa dotyczy relacji dziecka z rodzicem, partnera z partnerem, czy obcego z obcym. Podczas "dłużyzn", nie narzekać, lecz starać się odnosić to co się właśnie zobaczyło do własnego życia. Głównie taka jest funkcja tego filmu.
3. Tak jak horrory i filmy fantasy kreują świat, który rządzi się własnymi prawami, tak i Zwierciadło. Świat ten jest do złudzenia podobny do ludzkich snów, czy też bardziej trafnie - wizji umierającego człowieka, kreowanej w wyobraźni, a złożonej głównie ze wspomnień. Dlatego świat ten może zwracać więcej uwagi na nieistotne szczegóły, pomijać wyjaśnienia, postaci mogą zachowywać się irracjonalnie, a otoczenie być nieco surrealistyczne.
Myślę, że to najważniejsze, co ułożyło mi się w głowie po seansie i czytaniu sporej ilości materiałów na temat filmu. Życzę wszystkim miłego seansu :)
No tak, ale czemu oceniasz film tak nisko?
Ja sam miałem wyjątkowe kłopoty ze zrozumieniem tego co widzę, próbowałem to sobie jakoś skleić w całość, nawet nie na poziomie przyczynowo-skutkowym, ale emocjonalnym. Po obejrzeniu typowego Holyłudu, gdzie wszystko jest podane na tacy, taki film jest wręcz skarbem... Jak piękny obraz nad którym się można zastanawiać godzinami...
Gdyż mogę i na tyle mnie poruszył. Stalker ma 10, Nostalghia 9, także doceniam tego typu kino. Po prostu, nie każdy film w tym stylu musi mnie aż tak bardzo urzekać :)
Gdzie moge obejrzec ten film bez sciagania ? Poluję na niego dość długo, ale jedyne co znalazłem to Stalkera i Andriej Rublowa (tego jeszcze nie obejrzałem). Zerkalo to nr 1 na mojej liście filmów poszukiwanych. HELP !!!
Tylko po rosyjsku albo z angielskimi napisami. Póki co, nie ma w Polsce dvd w polskiej wersji językowej. Natomiast emisje na TVP Kultura były częste.
Często oglądam TVP kultura, ale jeszcze nie trafiłem na zwierciadło. Po prostu bym musiał przez rok albo 2 codziennie sprawdzać. Daj info jak będzie. Nie wiem czy warto oglądać po angielsku, żeby sobie przypadkiem nie zepsuć wrażenia. Jak myslisz ?
Nie właśnie. W necie online nie ma szans, nawet w innym języku, a w tv to już nawet nie liczę. Torenty to następny syf.
Jak dla mnie ten film nie oderwał się od banału. Kompletnie nie rozumiem zachwytów. Jestem po prostu zawiedziony. Nie wiem, może tylko mnie męczą te powtarzane do bólu schematy relacji w rodzinie, miłości, tragicznych wspomnień z dzieciństwa... To już było, to już było... Po tak wychwalanym pod niebiosa reżyserze spodziewałem się czegoś więcej, a nie sporej dawki nudy i banału i ponadto nieskładnie złożonego. Być może nie zrozumiałem tego filmu, być może do niego nie dorosłem, być może kiedyś do niego wrócę, być może kiedyś zmienię zdanie, ale na pewno nie teraz.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
